Yaro, 1 stycznia 2024
każdego dnia więcej światła
więcej barw pełen szczęścia świat
dłuższe chwile krótkie noce
im dalej tym ciepłej ruszaj ze mną
zima topi szare emocje
nie przegap okazji dnia
wiosenne kwiaty zakwitną
będzie dobrze będzie można
poczuć ciepło promieni słonecznych
usiąść na ławce w parku
ptaki będą radosne
poczujesz zapach wiosennych kwiatów
kb, 1 stycznia 2024
"... że nasze życie stało się niekierowalne"
dewocja bezsilności
na wyblakłych paragonach
między objętością a ceną
w rozmazanym odcisku kciuka
który przed wejściem do dyskontu
zawsze ssaliśmy jak pierś
losowo wybranej matki
niech my królowie egzystencji
dosłownie będziemy nadzy
wypruwając z żył opowieści o tym
ile każdy zamienił w ocean
złotego deszczu
i kto po raz ostatni
zmartwychwstał na mrozie
Sztelak Marcin, 31 grudnia 2023
Jestem niegrzecznym chłopcem,
dlatego nie mogę wyglądać przez okno,
prawdopodobnie ostre słońce
mogłoby wypalić dziury na przestrzał.
Wycięli wszystkie drzewa,
zasłaniały mi księżyc, tak twierdzili
murarze, szczelnie wypełniając okno
szklaną cegłą. Mistrzowie w swoim fachu,
do dziś nie mogę się przebić przez kolorową
ciemność.
Jestem niegrzecznym chłopcem,
obowiązkowo trzymam ręce pod kołdrą
usiłując sobie przypomnieć konstelacje.
Albo jakiekolwiek inne znaki zwiastujące
rychłe nadejście jutra.
Misiek, 31 grudnia 2023
Życzę sobie i wszystkim miłości i to wszędzie
ręki na zgodę nawet z największym wrogiem
Pokoju na nowy rok (choćby z własnym Bogiem)
a wtedy święty spokój królować nam będzie
Niech się spełnią dobre słowa i każde orędzie
a los sprawi, że nadejdą lata beztroskie i błogie
i całe zło zostanie porzucone za raju progiem
potępione w przeszłości i jak w owczym pędzie
Przepadnie na zawsze i już ani razu nie powróci
po wszelkich kłamstwach nie ujrzymy ich cienia
bo wreszcie nikt i nic nas nigdy więcej nie skłóci
I każdy będzie miał serce nie wykute z kamienia
-to wszystko utopia, szepcze Muza i się smuci
Być może ale to na razie… tylko proste życzenia
Marek Gajowniczek, 31 grudnia 2023
Siedzisz mała ptaszynko wysoko
i przyglądasz się, co ja robię?
W noc odlecisz stąd, Bóg wie dokąd,
a ja pustkę zamienię w opowieść.
.
Jakbyś zamiar mój przewidziała,
jesteś niżej i bliżej okna.
Sylwestrowa noc pociemniała,
a przy oknie tęsknota samotna.
.
Przed nią kawa czarna jak piekło.
Smutek wersy układa rzędem.
Zamyślenie. Słowo się rzekło:
Ja się dzisiaj bawić nie będę!
.
Szukam odbić w lustrze księżyca.
Patrzę w oczy na fotografii.
Nowy Rok. Noc nie zachwyca
ale przespać jej żal nie potrafi.
sam53, 31 grudnia 2023
wygląda na to że doszliśmy do początku
miło osiągnąć cel który niedawno spędzał sen z powiek
możemy otworzyć się wzajemnie na siebie
zacząć coś nowego
zostawić tłum żegnający stary rok
podekscytowany głośną muzyką
hukiem sztucznych ogni
odnaleźć wilgotne dłonie
skrawek ciszy
z życzeniami noworocznymi pod kocem
z szampanem
ogień w kominku
twoje usta
patrz Nowy Rok otworzył oczy
ze zdziwienia
sam53, 31 grudnia 2023
w oczekiwaniu zimy
która miała obudzić się jeszcze w grudniu
jak w przełożonej na styczeń nieuchronnej wizycie u dentysty
albo w niecierpliwym spoglądaniu na zegarek
gdy spóźniony tramwaj nie ma nic wspólnego z pożądaniem
jest ten sam odcinek wyjęty z życiorysu
który można byłoby przykleić do życia zupełnie inaczej
to nic że nie pozwalam ci odwiedzać moich snów
i czasami odkładasz na półkę tomik z wierszami
przecież już dawno temu
mieliśmy iść do łóżka
sam53, 30 grudnia 2023
wieczór w deszczu
zmarszczki z latarnią w kałuży
twój uśmiech pod parasolem
nie ogarniam wszystkiego wzrokiem
nie czytam z warg
a słyszę
kocham
Trepifajksel, 30 grudnia 2023
mówią że to on a przecież to ona
żeruje na mojej krwi niewinnej
wysysając cenne promile kwintesencja
kobiety ukryta w owadzie
i nie krzycz że nieprawda brzęczy
nad uchem tak samo jak ty
płosząc sen powszedni przedsmak
śmierci tyle patetycznej co głupiej
która dobrze się czuje
tylko w wierszach
o miłości rechot
żab napawa nadzieją
Yaro, 30 grudnia 2023
nastał czas zgody wyciągnij dłoń
ze wzruszenia
przebaczenia nazbyt mało
kto powiedział nie
proszę nie popadać w zwątpienie
jesteś jak rzeka Arno
gdzieś nawet nie wiem czy istnieją
takie lądy
jestem sam sobie na własnej drodze
ku czci poległych
tylko na niebie z wiatrem
maluję twarz obrazek dnia
bym zapamiętał z tobą
świat stworzony przez Boga
przez wieczności na prostej drodze
daj moc wiarę mocny wiatr
maksymalna siła napędowa
mam ją teraz w środku nocy
wśród nich znalazły się kły
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek