poezja

poezja
sam53

sam53, 4 lipca 2021

krzyk

podobno świat zaczął się od wielkiego wybuchu
mój od pierwszego krzyku
później było porządkowanie chaosu
tłumienie hałasu
sen
kiedy się obudziłem
wciąż miałem krzywe palce i zero pomysłów na kontynuację życia

Magdalena pisała wiersze
jej brzozy i biedronki przemawiały bardziej niż te zza firanki
każde słowo jawiło się pocałunkiem
którejś niedzieli na wiecznie kwitnącej łące
poczułem zapach Kobiety
w jednym momencie byłem i żuczkiem i trzmielem
motylem i pasikonikiem
nagły deszcz zburzył układaną z pietyzmem codzienność
poezja spłynęła rowem do rzeki

Magdalena czasem mnie odwiedza
idziemy wtedy na spacer
wczoraj przysłała esemesa
dwa słowa wierszem

biel jest przerażająca
wciąż szukam klamki


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

drachma

drachma, 4 lipca 2021

Zaśnik

Jest zadziwiające że im większy debil tym większy sukces
pokolenie TikToku kocha Friza i ekipę
boomerzy niech wiedzą że teraz trzeba bardziej subtelniej
niż za Tolka Banana czy Młodych Tłoków
tworzących "wiochę co się wbija w mózg" Cheri Cheri Lady
sztuką wysoką jest kręcić z ekipą lody
zarabiać hajs a nie briefować w boże ciało


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Arsis

Arsis, 3 lipca 2021

Jadąc do nikogo IV

Pamiętasz, Jewgienijo, jak jechałem do ciebie pustym pociągiem,
ściskając w dłoni zniszczony egzemplarz „Moskwa – Pietuszki”, Wieniedikta Jerofiejewa?

Pamiętasz?

… pociąg wjechał na stację z piskiem hamulców…

Oczy lokomotywy przeszywały
żółtawym snopem światła
— ścianę rzęsistego deszczu…

… w wagonie —
natarła
na mnie —
nawała
— milczenia…

… gorączkowy, piskliwy szum…

Czerwone obicia
pustych siedzeń…
Mżące szarością
— piksele samotności …

W oknach —
na tle
nocy —
odbicia
— zniszczonej twarzy…

… czas się zapętlił w mocnych uderzeniach gongu, albo w stukocie kół na złączach szyn…

Rytmiczne
kołysanie…
… szelest wiatru za szybą…

Znowu
jadę
— dokądś…

Do ciebie…

… d o n i k ą d…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-07-03)

***

https://www.youtube.com/watch?v=-qC2b770Hvs


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

violetta

violetta, 3 lipca 2021

Ja

stoję w koszulce boso z delikatnym drzewem
całujesz i pojawia się iskra
tulisz miękkie miejsce we mnie

tutaj jesień przychodzi wcześniej
liście ładnie opadają
że cała promienieję


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 3 lipca 2021

Manicha

Kryzys przy budce
skończy się wkrótce.
Pojawi się nowa beka...
a może stara?
Jest strefa szara,
z niej informacja wycieka.
Każdy wie swoje,
lecz niepokoje
widać na twarzach spod masek.
Grzmi pustosłowie.
Prawdę ci powie
na dole czerwony pasek.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Mada44

Mada44, 3 lipca 2021

Doświadczenia

Na papier przelewam ból.
Wspomnienia chowam wśród strof.
Odnajdę nową drogę,
Zobaczę, co dobre.
Z doświadczeń skorzystam.
Nowy stworzę życiorys.
Ufna, lecz rozumna,
Zaufam tylko sobie.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Roman

Roman, 2 lipca 2021

w niewoli...

myśl szybka
a jednak
powoli odkrywa że jestem
w niewoli zmysłów
w ciele zrodzonych
te sączą jak wino
z chęci by łączyć
z dziewczyną
w pamięci jej

oczywistość i bliskość
ciepło rąk spragnionych
w błysku serc

by
zamknąć
krąg tajemnicą ....
spełnienia


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

gabriel 123

gabriel 123, 2 lipca 2021

Oszukany

prawdziwy nie jest
bo sypie kłamstwami z rękawa
z uczciwością na bakier
tędy chadza bezduszność

czarować
znaczy góry dawać
za piękne oczy
nie jeden w ogień skoczy

wirtualne
za istne istnieje
będąc w czyjeś głowie
tak wygląda oszukany


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Yaro

Yaro, 2 lipca 2021

wiem kim jesteś

jesteś
lekarstwem w pełne szarości dni
przyciągasz skroplonych nas

jesteś
ciepłem niewinnych rączek
w białej miseczce pełno ich
niewyraźnie patrzę w oczy miłości
ktoś tutaj okłamuje

jesteś
katem odbierasz odpowiedzi
na niewygodne pytania
dokąd mnie prowadzisz
drogą kłamstwa drogą zabobonu

jesteś
schizofrenią w kimś innym niż ja
dobro zło wpisane w współistnienie
blisko siebie w tańcu odmiennych ciał

jesteś
synem zatracenia fałszywym prorokiem
Syn Boży chrzci ogniem
ostatnich niezaszczepionych

jesteś
bliżej słowa wywrotnico
zakrzywiony rzeczywistości pejzaż
szczepionki uratują świat
zły skostniały pusty grób


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

ik

ik, 2 lipca 2021

fszyskojedno

życie nie penis, mawiali,
zawsze jest twarde
lecz czy kiedykolwiek cali
odsłoniliśmy się, gardę
opuszczając przed sobą nawzajem?
setki masek, murów, wymuszonego dobra,
niby ludzkim jesteśmy rodzajem,
a jednak bardziej jak obraz,
z linią kreśloną wedle celu
do osiągnięcia, z zamysłem, nieszczerze,
znaczy prawie szczerze, jak w hotelu
gdzie u siebie, ale Cię coś bierze
bo to nie to, nie tak, nie po Twojemu.
bo nikt nie wie, co dzieje się wewnątrz,
więc nie mogą sprostać temu
czego nikomu nie mówisz, że chcesz

może byłoby łatwiej gdyby tak
zrobiło się obojętne co myślą
zamiast czekać na znak
całkowitej akceptacji. bo nas skreślą.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1