poezja

poezja
Yaro

Yaro, 22 lutego 2022

idą chłopcy z wojenki

chłopcy wrócą z wojny piękni i cali
rozpalimy ognisko otworzymy wino
powitamy ich ciepło chlebem i solą
zakwitną niczym młode małżeństwo
co przy ołtarzu przysięgało Bogu wierność
ludziom podziw przykład braterstwo

zapłonie ogień w sercach
uśmiech nieskończony
póki pokój rozgości się po ziemi
obiecałeś Boże zwycięstwo
dobra nad złem pamiętam

idą chłopcy z wojny psiej wściekłej
błyszczą medale dziękuję panie generale
dziękuję za kulę w brzuchu i brak ręki
idziemy niektórzy sami inni pod ramię
ściskają dłonie w podzięce
dziewczynie za wierne serce


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

sam53

sam53, 22 lutego 2022

nareszcie

już w okiennice słońce puka
jakby cieplejszy dzień o wschodzie
wiosna - ach czuję ją od grudnia
jak wiatru senny lekki powiew

jak myśl wplątaną w pocałunek
bukiet obietnic woń stokrotek
czuję że wiosna do nas frunie
znużony luty drży pod płotem

koty marcują chyba wcześniej
leszczyny kwitną - kury pieją
gdy myśli z tobą wtedy nie śpię
nocami wiersze zielenieją

tęsknota okna chce otwierać
miłością w wierszach pachną bazie
z tobą w objęciach choćby teraz
chciałbym przywitać wiosnę razem


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

sam53

sam53, 22 lutego 2022

nocny blues

wieczór odchodzi gdy noc gra bluesa
czy ktoś ją słyszał
kiedy samotnie w kropli na ustach
dźwięki przemyca

gdy w pocałunku muzyką chwili
gdy gasną światła
i rytmem bluesa rozpala zmysły
w ciemnościach miasta

to nic że luty w nagich gałęziach
nuta za nutą
melodią deszczu ciszę rozpędza
po same jutro

gdzie wiatr wiosenny i nasze usta
nim słońce wstanie
pragną w piosence odnaleźć bluesa
i zakochanie


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Krzysztof Bencal (Benon Punicki)

Krzysztof Bencal (Benon Punicki), 22 lutego 2022

Mea culpa

Oszuści dzwonią ciągle do klientów banku.
Wyłudzają ich dane. I czyszczą im konta.
Gdy dzwonią dzwony, młodzi klienci kościoła
dostają od starych na tacę moc drobniaków,

a Bóg czyści własne i zwierzęce sumienia.
Alfons bije kurwę i zabiera jej forsę,
którą ukradła. Klient, widząc brudną pościel,
zrezygnował z ich usług... Sprawdza – brak portfela!

Świat jest moją kołyską, jeśli nic nie rozumiem.
Świat jest laską starca, więc dzicy ostrzą włócznie.
Kiedy kobieta mruga do mężczyzny okiem,

jedna groszówka toczy się znów po podłodze,
a druga w sakwie piersi czeka na zniszczenie.
Schyliłem się po mydło. Świat stał się więzieniem.

22 lutego 2022


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 22 lutego 2022

Na krawędzi

Podzielił Putin Ukrainę,
Nie oglądając się na Zachód.
Sprzeciwy Unii były kinem
I kiczowatym filmem strachu.
.
Rosja ma jeszcze ludzi mnogo,
Służących w potrzebie Rodinie.
Gotowi są zapłacić drogo,
Zmieniając rząd na Ukrainie.
.
Ma mocarstwowe sentymenty.
Tradycję carów - Samozwańców.
Chce opanować kontynenty
Od biegunów do świata krańców.
.
Potrafi straszyć i kupować
Przywódców świata i elity,
Co wolą głowy w piasek chować,
Trzęsąc portkami mocno przy tym!
.
Nie wiedzą ludzie, co ich spotka?
Świat balansuje na krawędzi,
A sojusz Rosji z Państwem Środka
Jeszcze strachu wszystkim napędzi!
.
Tąpnęło mocno w Ameryce,
Gdzie wciąż wątpliwe są wybory.
Manipulacje w statystyce,
Krach - strach, siły pozory.
.
Fikcja tworzona jest naprędce -
Sankcje...ONZ... Unia-Rzesza.
Dziwne, że czyjeś "długie ręce"
Potrafiły aż tak namieszać!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 22 lutego 2022

CRP - CHARLIE!!!

Nad cichym Donem w czarną godzinę
Bas słychać silników Krazów.
Okroił Putin Ukrainę
Boleśnie. Nie od razu.
.
Przez śpiące miasta wojsk kolumnami
Ciągną ogromne haubice.
Znaną taktyką "Plastrów Salami"
Będą przesuwać granice.
.
Pan Kałasznikow mowę zaczyna
I wiele wody Donem upłynie,
Zanim agresję świat powstrzyma.
Gwarancje dał Ukrainie!
.
NATO do muru chyba przyparli.
Ruszyła zbrojnych chmara.
A u nas Alfa - CRP CHARLIE
Trzeciego stopnia ALARM!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

AS

AS, 21 lutego 2022

katedra

https://www.youtube.com/watch?v=VbcLWGoP1I4

ten który nienawidził stał daleko
od tego który kochał
ale obydwaj
przyszli

wierzący i wiedzący
spokojni i gniewni
wrażliwi i kamienni
gromadzili się tłumnie
w katedrze

znalazło się miejsce dla odważnych
i ostrożnych
statecznych i szalonych
dla otwartych i tajemniczych

byli ci stąpający po ziemi
i ci unoszeni przez marzenia
patrzący iskrzącymi oczyma
na tych którym oczy wygasły

byli wszyscy

niemal identyczni
tak bardzo podobni

do mnie

bo to przecież ja
byłem każdym z nich


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 21 lutego 2022

Na stos...

Chcą nam rodzimą podpalić chatę,
bo nie jest od nich z dala,
wstrzymując za remont zapłatę,
wolą nam dom podpalać!
.
I dniem i nocą do drzwi łomocą,
chcąc zmienić sny w panikę.
Obietnicami z bratnią pomocą
maskują politykę.
.
Żelazne wojska wokół sąsiada
gromadzą tuż za miedzą.
Kiedy? Na kogo będą napadać?
Ludzie jeszcze nie wiedzą.
.
Na wschód i zachód z falami strachu
obracamy spojrzenia
i wypatrując objawów krachu
czekamy. Świat się zmienia.
.
Kiedy rozkaże nasz dom podpalić
zniecierpliwiony głos -
zamiast paktować, bać się i żalić
rzucimy los na stos!
.
I niepotrzebny wówczas nam będzie
niemiecki hełm na skroń.
Sztandary nasze wzniosą się wszędzie.
Stawaj! Bagnet na broń!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Atramentowy-nefryt

Atramentowy-nefryt, 21 lutego 2022

...

żegnaj, Ukochany
na zawsze


nie byliśmy dla siebie
po prostu
nie ten czas
nie to miejsce

walcz o przyjaciół
i ciesz się życiem

do zobaczenia w następnym
życiu
może


liczba komentarzy: 3 | punkty: 3 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 20 lutego 2022

Alerty i Koncerty

Dudley omiótł nam ulice,
a tuż za nim Eunice
nadchodzi jeszcze sliniejsza,
groźniejsza i warta wiersza.
.
Rozsyłają już alerty.
Codzienne Mocastw Koncerty
także mocno biją w kotły.
Obawy wielu wymiotły.
.
Woleli wyjechać z kraju
do swych podatkowych rajów,
bo po wojny huraganie
Nie wiadomo, co zostanie?
.
By podtrzymać za nich Ducha
wybrali się, chociaż plucha,
Marszałkowie do Kijowa,
choć od obaw mokra głowa.
.
Nie mieli wielkich iluzji,
lecz po przemówieniu w Gruzji
posłużyli się przykładem -
przywróconym krótko ładem.
.
A i nam dali nadzieję,
że czas chmury burz rozwieje.
Zamiary wniwecz obróci
i odetchniemy - zaszczuci.
.
Ustawicznie przymuszani
nakazem, ponagleniami
by w nurcie głównego biegu
łagodnego chcieć przebiegu...
.
Może optymizm pomoże
Przetrwać wichry nie najgorzej
I powstrzymać Eszelony
bez "pomocy" z drugiej strony,
by tu dłużej nie została
i podzielić nas nie chciała!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły


  10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1