Misiek, 18 kwietnia 2023
Poszukiwane było raz zastępstwo dla lwa
(wiadomo od zawsze jest zwierząt królem)
lecz cierpiał teraz bardzo z wielkim bólem
bolały go bowiem zęby i to aż od razu dwa
Żółwie odpadły bo są za bardzo powolne
żyrafy zbyt wyniosłe nie nadały się wcale
i z wiadomych względów hieny i szakale
odrzucono małpy bo za sprytne i za zdolne
Żaby za wygląd odpadły tak samo krokodyle
antylopa za chuda a zebra w swojej pidżamie
wygląda śmiesznie, papuga za często kłamie
a węże i jaszczurki kojarzą się bardzo niemile
Słoń jest za ciężki, w dodatku jeszcze z tą trąbą
mrówki pracowite ale w oczy się nie rzucają
sowy są mądre ale w dzień często przysypiają
ciężko było wybrać zastępcę nad rzeką Kongo
Hipopotam jest taki gruby a pająk chudszy niż
trawy źdźbło na polu lub dużej leśnej polanie
cały dzień kandydatów trwało to przesłuchanie
…
zastępcą została mała i cicha
szara mysz
Andrzej Talarek, 18 kwietnia 2023
Biblia Tysiąclecia: Bóg najwyższym dobrem w życiu i po śmierci
Jan Kochanowski: O, który siedzisz na wysokim niebie
Księga Psalmów dzisiejszych: Po byle jakich drogach się włóczyłem
Po byle jakich drogach się włóczyłem,
znaków pokutnych przy nich nie liczyłem,
lecz zobaczyłem raz po wielkiej burzy
Niebo w kałuży
W Twój cień świątynny schroniłem się Boże,
ja, człowiek który w słońcu iść nie może
z bagażem życia. Gdy pot rosi czoło,
Ciebie dziś wołam.
Zwyczajnych świętych po drodze spotkałem,
uwagi na nich kiedyś nie zwracałem,
bo byli inni, chociaż pięknie żyli.
Boga sławili
Mijałem pewnych. Dla nich byłeś celem
w mowie-strzelnicy. A nie nosicielem.
wiary. Do bogów rozdających złoto
poszli z ochotą.
Odziedziczyłem cię Boże po matce
w jej łonie. Ptakiem byłem w złotej klatce.
Z niej wyfrunąłem pomiędzy wybranych.
Tobie przydanych.
Dziś Ci dziękuję za umysł otwarty,
którym świat umiem ogarnąć rozdarty
przez zło i dobro, i odnaleźć drogi,
nie czując trwogi.
I przeżyć życie w kręgu Twej radości
by się na koniec nie zamknąć w nicości,
lecz w niebo wlecieć lotem białej sowy
na wieczne łowy.
Dziś chcę iść drogą, którą znałem mało.
W grobie zostawić tylko swoje ciało
tak jak płaszcz na deszcz. I dalej do ciebie.
Żeby być w niebie.
Afrodyta, 18 kwietnia 2023
Akwarela ożywia wypchniętą z intuicji
wizję początku. Wśród skrzyżowanych linii
Bóg Ojciec na obraz i podobieństwo.
Patrzę zakłopotana. Ślepy starzec
w tarczy, wybucha złotem i czerwienią.
Cyrklem kreśli wyjęte z czasu uniwersum,
ucieleśnienie bezwzględnego rozumu.
Obsesja stanowienia porządku ogranicza,
podmuch rozwiewa brodę oraz włosy,
skostniałe zasady ani drgną.
Teresa Tomys, 18 kwietnia 2023
stanął z boku i przyglądał się
malowanej kawą kobiecie
w kapeluszu chyba nie z tej epoki
potem spoglądając na rękę z bransoletą
liczył dmuchawce i szukał żółtych mleczy
na pracach rysowanych tuszem
rozpoznał znane miejsca
teraz odważniej przekroczył próg
kolejnego pomieszczenia
a tu zaskoczony
feerią kolorów i tematów
zatrzymał wzrok
na ścianie kilku portretów
gdzie obok pejzaże kwiaty
postaci martwa natura
i dwa stosy poetyckich tomików
żałował że nie przyszedł z kwiatami
IV.2023/T. Tomys/E-Literaci
AS, 18 kwietnia 2023
nigdy go tam nie było a jednak
w pobliskim zagajniku
widać było wyraźne kontury
światłem w oknach mieszały cienie
ukazywał się zawsze w księżycowe noce
dom
wirtualność rzeczywista
Yaro, 17 kwietnia 2023
resztki chleba w dłoniach
na starej pomarszczonej skórze
starzec miał ze sto lat może więcej
ciągnął wóz stalowy pełny drwa
wahadło cykało mijały się obciążniki
kukułka wybijała kolejne godziny
wskazówki dał postawą by ciągle iść
iść do przodu nie patrzeć, że wojny, że głód
kiedyś było inaczej miałem kilka żyć
szacunek do siebie komputer Commodore
starca zabrał czas przykrył piach
takich ludzi nie ma, co szanują okruszki chleba
karmią gołębie przyciągają wzrok
zamykam się w kapsule myślę
wspominam szarpię po mózgu
obrazy są niewyraźne ale i tak
ciężko zrozumieć
zmienia się przestrzeń wokół
co raz mniej nas w sobie
Senograsta, 17 kwietnia 2023
na rycinie ze średniowiecza drogą poza (kopułę nieba, kulę)
jest droga w dal
tymczasem nowoczesność pokazała że to droga w głąb
organizmu a także mózgów komputerowych
pomiędzy synapsami przebiegają myśli elektrony światło
od horyzontu do serca
serce w człowieku, dwory w dworach
serce we mnie, ja w domu, dwór w lesie
las w burzy, planeta w pustce
Pustka w sercu Daleko pustka
Mierzenie, przenikanie na wskroś, tachion przechodzi w pustkę
(przestrzeń między synapsami)
na nice jest w każdym miejscu
druga strona, przedarcie się niemożliwe, tak ot skok,
chyba że w sile woli, medytacji, w śmierć
Pustka i Drobina i Ogrom
Ogrom i Drobina to atman i brahman
I to jest wszechobecne
On jest wszędzie za zasłoną i może zajrzeć zawsze i wszędzie
w Ogrom
Wiele jest puszek, szkatułek Woda ogień ziemia powietrze życie
Ciągłe przejścia od życia do nieżycia, czegoś do prawie niczego
Lecz bezgraniczność nie obowiązuje ,tutaj, coś się kończy zaczyna
Pustki rezonansowe zatrzymujące promienie uczucia myśli
Rozmowy dusz Przenikanie się Łączenie w organizm
śmierć w samochodzie wypełnionym wodą, zmarznięcie w górach
rozerwanie pociskiem i ciągłe wzbudzanie na nowo z hibernacji
albo zdolność do ciągle nowych unii
piątego żywiołu z pustki z obojętności z zapomnienia
Życie jest troską
Walką z obojętnymi wobec drobin żywiołami i konkurencją
o dobra życia do życia, o dobro życia, o dobro
Yaro, 17 kwietnia 2023
czy życie ma sens we wszechświecie
w czasie i bezkresie nocy dnia
małe cuchnące robaki wciąż głodne
czy wierzycie w Niego
jak patrzy na człowieka prosto w twarz
spowiadam się Wam bracia i siostry
zgrzeszyłem myślą mową uczynkiem
czy zapisany jestem w księdze życia
czy mam się czego bać
pieścić strach, lęk połykać kilka tabletek
w chorobie przewlekłej
co może wyzwolić
co może uzdrowić chore serce
złamałem kilka zasad
oszukałem kilka dam
ktoś wcześniej zranił duszę
pokazał, że jak tak jest to i ja mogę
nie polecam, człowiekiem godnym być
najprostszą z wszystkich dróg
ci co odeszli nie dali mi żadnej szansy
nie ma ich, zamazany ślad kilka barw
kobiety , które kochałem dalej pragnął mnie
daleko od domu daleko myślami
błądząc ulicami szukam wspomnień
w otwartej głowie, w sercu
latarnie święcą dzisiaj nieco jaśniej
legendy i baśnie są prawdziwe
są księżniczki i rycerze
zamki, pałace, kościoły
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
4 września 2025
ajw
4 września 2025
ajw
4 września 2025
ais
3 września 2025
Yaro
3 września 2025
wiesiek
3 września 2025
ais
3 września 2025
Yaro
3 września 2025
smokjerzy
2 września 2025
wiesiek
2 września 2025
sam53