3 czerwca 2012
ciało obce
tkwi pomiędzy oczami
wyżej nieco
wbite gdzieś
pod kloszem fryzury
coś
co nie powinno było zaistnieć
to coś
obce
jak komornik
w twoim domu
ciało
w prosektorium istnienia
dzielimy swoje ciała
na narządy
tniemy skórę na paski
na których
można by kiedyś zawisnąć
nim nastąpi paraliż
wszystkich układów
chcieć jeszcze
powrócić
ale odwrotu nie ma
jest tylko
bezużyteczna
szara gąbka
przyjdź poezjo
weź
i weź
i przyjdź
i wypierdalaj
nie zapomnij
mnie
o mnie
zapomnij
nie
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb
22 grudnia 2025
wiesiek
22 grudnia 2025
Yaro
21 grudnia 2025
violetta
21 grudnia 2025
sam53
21 grudnia 2025
ais
21 grudnia 2025
wiesiek
20 grudnia 2025
Anthony DiMichele
20 grudnia 2025
Anthony DiMichele