22 july 2017
Spotkania...rozstania
Opustoszał już mokry peron.
Zawiadowca dał lizakiem znak,
a twoje głośne "cześć" zagłuszył
przenikliwy gwizd parowozu.
Ręką machasz na pożegnanie,
gdzieś porywa słowa zimny wiatr.
Patrzę jak odjeżdża uczucie,
Łka zgnębiona rozstaniem dusza.
To miała być miłość na zawsze,
Jak słońce które się nie spala.
wierzyłem, że silniejszej nie ma.
Lecz dzisiaj już doskonale to wiem.
Przestrzeń zabójcą jest kochania.
Nie było nam dane wspólnie żyć.
Adoracja sczezła w tęsknocie.
Odległość i czas zgasiły żar.
Argo.
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.