1 september 2017
Zaloty
Poznałem dziewczynę gdy kosiłem trawę,
zaprosiłem dziewkę na wspólną zabawę.
Chodźże do mnie miła, co tak sama stoisz?
Mojego kosiska chyba się nie boisz.
- Nie pójdę do ciebie stroisz sobie żarty
długo ci się starać byś był dużo warty.
Cóż to za stylisko? Raczej kozik tępy,
musisz mieć coś więcej aby mnie zachęcić.
Spłonęło mi lico na jej harde słowa,
zabolała dusza, ukuła odmowa.
Idź tańcować z diabłem jeśli taka wola
on ciebie uwiedzie, to jest jego rola.
- Oj ty biedny człeku, co mnie straszysz czartem.
Uwiodłam już biesa, też był mało warty.
Tu nie o to chodzi by się przespać razem
lecz gdy już się zwiążesz, masz czynić co każę.
Cóż miałem powiedzieć zacisnąłem zęby,
nie będę wszak darmo strzępił sobie gęby.
Chłopu się wydaje, że to on prym wodzi
ale w tym układzie kobieta dowodzi.
Argo.
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek