30 august 2018
gwałt w lesie
rozpłakały się wierzby
w żalu zwisły brzozy wici
bo zgwałcono dzisiaj sosnę
nawiedzili las bandyci
do zielonej starej kniei
świtem przyszli nieproszeni
uczynili czyn straszliwy
sosnę piłą wnet zerżnęli
jakby tego było mało
połamali wokół krzaki
runo leśne potargali
dom straciły swój zwierzaki
to o pomstę wielką woła
szumią drzewa w wielkim gniewie
trzeba sprawę tę załatwić
lecz co zrobić żadno nie wie
no a człowiek przyrody władca
nucąc sobie madrygałkę
do dom wiezie drewno ścięte
przyda mu się na rozpałkę
Argo.
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.