17 march 2021
Krótka proza o złudzeniu
Grzało słonko. Jasio wybiegł do ogrodu, napełnił płuca obietnicą wiosny, następnie kopnął się w pesymizm. Auu, krzyknął on, to boli! Jasio kopnął po raz drugi. Jeszcze tu wrócę, odgrażał się pesymizm, ale już uciekał ile w nogach sił. Gnały za nim głośne strzępki śmiechu. Smutek schudł, więc prawie go nie było. W koronach drzew śpiewały ptaszki i pozory. Nastrój tańczył do utraty szat. Wtedy wszystko znikło. Tylko Jasio wbił pazury w siebie i tak trwał.
11 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw
5 september 2025
Jaga
4 september 2025
ajw