Poetry

Rebeka Sowa
PROFILE About me Poetry (154) Diary (8)


26 july 2014

twoje dziwki

już nie potrzebuję twoich dziwek by wycierać sobie nimi buty
wszędzie porozwieszane zapachy perfum
ślady na plecach jak kra na rzece

już mnie nie wciągniesz w miasto twoich dziwek
kochanie drugi raz w to samo łóżko nie wejdę
niech one ścielą i składają cię codziennie

już nie maluj snami mojej rzeczywistości
zapomniałam gdzie się kończy tęcza
może twoje dziwki zaprowadzą cię pod ołtarz


number of comments: 13 | rating: 6 |  more 

ApisTaur,  

pierwsze- za dużo 'dziwek' blisko siebie, jest tyle synonimów tego słowa / drugie- co to 'ścielają'? może 'ścielą' lub 'zaścielają'? / ja tak to widzę: 'niech one ścielą składając cię codziennie' / no i pointa / 'przed ołtarz' / Pozdrawiam :)

report |

Rebeka Sowa,  

o, patrz,a myślałam że się do "twoich"ktoś przyczepi. na "ścielą" korektoruję oczywiście.dzięki Apisie,uwagi przyjmuję z pokorą

report |

ApisTaur,  

oj tam / to tylko sugestie / moje subiektywne odczucie / nic na siłę / to Twój wiersz /:)

report |

copelza,  

kra, kra, kra. wierszyk o alfonsie? bo posiadanie dziwek na to wskazuje.

report |

Rebeka Sowa,  

jednostronne spojrzenie

report |

copelza,  

możliwe. nie przypadkiem mężczyzna dysponuje miliardami plemników na co dzień, a kobieta jednym jajeczkiem na miesiąc. biologia i genetyka. szkoda urażonej dumy, trzeba od razu wybrać materiał gorszej jakości, za to wierny i potulny. oczywiście mówię do podmiotu;)

report |

Rebeka Sowa,  

mnie miliardy mało interesują. od dumy do urażenia znowu mam daleko.podmiot nie śni, realnie ślizga się po rzeczywistości.

report |

copelza,  

czyli mamy do czynienia z oportunistą. zero walki, rezygnacja i poddanie się. to się gryzie z wcześniejszym zaangażowaniem. chyba ma to jakąś nazwę nawet, ale wyleciała mi z głowy.

report |

Ananke,  

brzytwą pisane :) dobry wiersz, może ja osobiście unikałabym tych powtórzeń, choć domyślam się, że zamierzone

report |

Rebeka Sowa,  

powtórzenia dodane z premedytacją

report |

Bazyliszek,  

nie wiem co powiedziec, bo sie boje brzytwy:))

report |

zuzanna809,  

..."nie zrywaj płatków róż/ i nie ściel nimi drogi/ nie umiem po nich chodzić/ zbyt dumny byłby świat"....:)

report |

mua,  

jest kra jest odwilż

report |



other poems: kawa i śnieg, powstanie, niemal, o śmierci, takie tam, zabij mnie kołysanką, czasem lepiej ugryźć się w język, KO, dzieci rodzą się z bólu, poniedziałkowa pogoda, odda jmic órkę, wiatr nie sieje nagich kobiet, mów mi C.I.P.A., kobieta na rozbitym szkle, nad rozlanym mlekiem, albo marchewka, na torowisku masz możliwość wyboru, wilk w sukience, wiersz z wieży, gdybanie, o Ricie, nawlekam dni jak koraliki, odwiedziny sumienia, pod postacią, same, klęcznik, siostry, wyrzutnia, kropka, pytajnik, wykrzyknik, może się nic nie wydarzy, ucieczka z sali B, poleć Smith, dmuchawiec, marginesy, dla Noemi teściowej Rut, samobój.com, twoje dziwki, hau hau, wydało się, okoliczności, Zośka, mozolnie, sama, budowanie relacji, być rybą, godzinki, zresztą, zabliźnianie, to mógłby być wiersz o książce, ciasna żółć, niemiecki, fragmenty, wiersz który rodziłam w ciszy, bladym, pastorałka, violent day, inspirowany panią Sexton, szanse, @, do u love me, AB, dzień dobry, mówię nie chcę, kurtuazyjnie, na zakręcie ziemi, x, dziwne okolice, mój Stanley Kowalski, żadna bezsenność nie zastąpi jutra, DM (depecha moja), matczyzna, zaduch, wykoleił się pociąg, dżezowanie na tle ognia, w pąku, za przeprawę przez ciszę, był wiatr i deszcz był, ultramaryna, farbowane też tak robią, biernik, inne rodzaje plag, celownik, wszyscy mogą świętować, babie lato, ratunku dzisiaj, chodź opowiem ci bajeczkę, nad i, klakson, brak hałasu, miała na imię Dolly, była dziewczynką na zakręcie, bezpieczny dzień tygodnia, układ dwójkowy, coś się stało w zimną ciemną noc, no code, a może raj, trudny tydzień, gry uliczne, to trudne do namalowania, szpilki, wszystko jest w porządku, ***, zaburzenia równowagi, jeszcze pięć dni, onomatopeja łóżka, w tabernakulum inności, gdzie to było, zdjęcia z pokoi wywołane w czasie teraźniejszym, niedotykalność, luli lulanie, kobiece decyzje często nie są na czasie, faza wchodzenia pod kołdrę, ene due spadaj, zamiatanie podłogi, aż zadrżały kryształy w kredensie, dobranoc, M jak miazga, na wyciągniecie ręki planeta CZYŚCIEC, celuloza i sznyt, kiedy przychodzą koty, nasza klasa, dom ptaków, pieśń o kurwie, (mono)cykl, synu, 151405, razdwatrzy tupię nóżką, skalpel, głód, ceremonia, lato '74, gol, fatamorgany, puk puk, zmokłam, gdzie one są, macierzyństwo, wczesna wiosna, HDMI, czytam figury, zgrzeszyłam, bractwo rozsypanego różańca, łom-en'd, domowa pantomima, jak dziś wygląda wiosna, blizny, przerwa na człowieka, brzozy są niewinne na wietrze,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1