27 february 2012
Modlitwa ateisty
I jeszcze przez chwilę
spojrzeć ku niebu,
ale tak w ciszy, by nie
spłoszyć błękitu.
Zachwycić się trawą
zroszoną nad ranem,
gdy bose stopy łakną jej
dotyku.
I wiedzieć, że to jest
dobre.
W psich oczach odnaleźć
to, co najważniejsze,
ukryte ludzkie, wciąż
bijące serce.
I wiedzieć, że to jest
dobre.
A nocą książką, jak
kołdrą otulić różaniec,
który babcia trzymała na
dnie swojej szuflady.
I nocą, bo tak
najbezpieczniej,
odmawiać ku niebu swych
wspomnień litanie.
I wiedzieć, że to jest
dobre.
19 may 2024
1905wiesiek
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma