29 december 2016
Samotność
boję się słów i powrotów stoję przed drzwiami
z ręką na klamce czekam aż ktoś otworzy
przekroczy próg jako pierwszy jeszcze raz spojrzy na schody
zamknie drzwi zapyta o zdrowie zaproponuje herbatę
opowie swój sen wczorajszy ogarnie stos
niepotrzebnych rzeczy wypełni luki w pamięci
zapisze białe kartki z których wcześniej nie dało się nic
wyczytać ani wykreślić więc pukam trzy razy
czekam ukryty między nimi a nikim stojącym przed drzwiami
czajnik gwiżdże w kuchni słychać kroki
otwierają się drzwi ten ktoś nie proponuje herbaty
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.