24 april 2014
o czwartej nad ranem
gdy śpisz
przysiadam na brzegu
w milczeniu wiele można usłyszeć
za oknem trzeszczy drzewo
weteran dawnych lat
też cierpi na bezsenność
jestem tu
podpowiada twój oddech
słucham zapatrzona w usta
powiedz
czy twój sen zasiał skrzat
co kot wymruczał na płocie
ile owiec przeszło przez mostek
a może śnią w swojej zagrodzie
ciii
dość tych mamrotań
cisza marzenia owija w poduszki
a ja prosto z łóżka
łapię promienie budzonego słońca
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga