27 september 2011
powroty
powracam nad ranem
uliczki nieznane
fortepian chopina
i ta mina
w lustrze
oj żona
moja
kochana taka
nosa mi chyba utrze
tu jakieś kraty
chyba nie moje
choć może i moje właśnie
a w domu żona
moja kochana
no chlaśnie mnie
czy śpi
i nie chlaśnie
hejże
drogo
do domu
daleka taka
krajobraz
pojawia się
niknie
a
w domu
żona kochana
cz! ka
i chyba
mimo pory
wczesnej przecież
ryknie
27 november 2024
2611wiesiek
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys