14 may 2017
Jaguary i Bentleye
Trochę wieje, trochę grzeje.
Jaguary i Bentleye
są narazie nieprzydatne.
Otwarcie drzwi - słono płatne.
A w Łazienkach zwykle najpierw
podpływają tłuste karpie.
Warszawka siadła na trawce.
Zabrakło miejsca na ławce.
Popłynie w niebo etiuda.
Wysłuchać się jeszcze uda,
lecz wysiedzieć jest już trudniej.
Zwłaszcza w maju i w południe.
Są soliści, nie orkiestra.
Wcześniej przybyła palestra.
Nieco później melomani.
Siedzą teraz zasłuchani.
A nad stawem trzeszczy w stawie.
Dostrzeżono już w Warszawie,
że do wody "sława" wrzuca...
pochyla się, w końcu kuca.
Pod powierzchnię wtedy najpierw
wypływają tłuste karpie.
Większość złota lub czerwona.
Etiuda nie zakończona.
Trochę wieje, trochę grzeje.
Jaguary i Bentleye
są narazie nieprzydatne.
Otwarcie drzwi - słono płatne.
Usiedli nieporuszeni.
Trawka w koło się zieleni.
Palec przebiegł po klawiszach,
a potem zawisła cisza.
A z Nagrody Rubinsteina
ucieszyła się ferajna.
Jednak w świecie ktoś docenia
talent oraz dziedziczenia.
Gdy się siedzi - trudno upaść.
Gorzej, bo nie można tupać,
a buczeć też nie wypada.
Proszę państwa! Będzie padać!
Szkoda... szkoda... bardzo szkoda.
Dla bogaczy - niepogoda.
Można jeszcze mieć nadzieję...
Jaguary i Bentleye?
22 may 2025
wiesiek
22 may 2025
ajw
21 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
19 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek