22 may 2016
Pod Kościołem
Maj. Komunia. Jest gdzieś Unia,
a w niej ludzie obcy.
Dokąd idą, pan się zdumiał,
dziewczęta i chłopcy?
Nie, to nie jest ich bar micwa.
To Święty Sakrament.
Obraz wiary i dziedzictwa.
Wy czynicie zamęt.
Mamy czas do poniedziałku?
Cóż za ultimatum?
Nie dość już głodnych kawałków
pokazano światu?
Pan zapuścił długą brodę
na znak podobieństawa?
My na alby mamy modę,
bez różnic szaleństwa.
Wszyscy dziećmi są bożymi,
lecz jest ziemska władza.
Chce mi mówić co mam czynić...
zamiast nie przeszkadzać.
Maj jest piękny. Słońce świeci,
a pan protestuje?
Do Komunii idą dzieci.
Dziadek się raduje.
Poszedłby pan na ławeczkę,
a lepiej na plażę.
Zda umiaru się troszeczkę.
Drogę panu wskażę.
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma