4 april 2016
Pod gruszę z biurem podróży
Wielu dzisiaj myśli sobie:
W tym sezonie nie zarobię.
Jeśli nikt nie rezerwuje,
to na czym się zbankrutuje?
Ludzie śmieją się z oferty.
Nikt nie wkłada do koperty
ni zachęty, ni bonusa.
Rezygnacja - nie pokusa.
Zniżka już ich nie przekona.
Teraz stamtąd jadą do nas.
Trasy trudne. Pokręcone.
Mamy kłopot przed sezonem.
Bez odlotu trudno przeżyć.
Teraz inni globtroterzy
nabijają kasę cudzą,
a biura się jeszcze łudzą.
Rosły jak po deszczu grzyby.
Teraz nie ma perspektywy.
Trzeba przywieźć a nie zawieźć.
Wyjedziemy pewnie na wieś!
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma