19 may 2015
Redaktor Blumsztajn popiera...
Blumsztajn mówi: "Chwila... chwila..."
Newsweek także się przychyla.
Dzieci stoją z tabliczkami.
Głosujcie nieprzekonani.
A kandydat ledwie stoi.
Chciałby krzesło, lecz się boi,
bo przypomną o Szogunie.
Na deszcz idzie. Pewnie lunie.
Przepraszają za coś lisy.
Poprawiają listy, spisy.
Kandydat bardzo zmęczony.
W podróż wybrał się bez żony.
Zapodziała się ta pani,
co wciąż stała za plecami.
Inna teraz notes trzyma.
Półuśmieszki. Dziwny klimat.
Trudne takie są podróże,
a zapowiadają burze.
Kamiński już szuka haków.
Kochamy Dolnoślązaków!
Bus się nigdzie nie zatrzyma.
Wymyślił wszystko Schetyna.
W telewizji śmiech bez przerwy.
NERWY! Nerwy! Ne rrr wy... n e r w y
Pewnie trzeba by lekarza.
Niech wciąż czuwa. Niech uważa,
bo się może wymknąć bzdura:
Jestem pewny! To jest kura!!!
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 november 2024
0003.
13 november 2024
1311wiesiek
12 november 2024
0002.