29 march 2015
W obręczy zła
Nikt przecież zdrowy na umyśle,
choroby swojej tak nie schowa.
Człowiek czasami dzieci wyśle
i myśli, że kadra jest zdrowa.
Przypłynie taki na Utoyę,
albo poleci samolotem,
a ukrył swoją paranoję
i nikt nie odpowiada potem.
Kto przechodził dziwne szkolenia
i do tajnych związków należy,
ten dawno nie ma już sumienia.
Kto jemu życie swe powierzy?
Zaufa tylko korporacja,
gdy przejdzie jej wtajemniczenia.
Obowiązuje demokracja
miernych, lecz wiernych, bez sumienia.
Normalny nie jest terrorystą.
Musiał przechodzić mózgu pranie
i wyobraźnię ma już mglistą.
Nie zważa na to, co się stanie.
Aż tylu młodych z Europy
wyjeżdża gdzieś na ochotnika
i nie zważają na kłopoty.
Obrzydła im ta polityka.
Inwigilacja, pała, siła.
Oni już także to potrafią.
To Europa ich zmieniła,
a ludzie się bezmyślnie gapią,
potem zgadzają się na wszystko.
Ktoś na rozumach obręcz zapiął.
Nowy Porządek jest już blisko,
a ludzie się za głowy łapią
16 december 2025
wiesiek
15 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
13 december 2025
wiesiek
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
11 december 2025
wiesiek
10 december 2025
Anthony DiMichele