4 january 2015
Bez słowa
Na kontrakt, na sztormowy szlak
płyną, choć łajba skrzypi.
W Hamburgu lepszych ofert brak.
W kambuzie kok z Filipin.
Nad Szkocją usiadł wielki niż.
Nie przeszły huragany.
Robota jest. Na resztę gwiżdż!
Statek załadowany.
Na morzu zacznie ci się rok.
Nie szukaj w innych portach,
a w Pentland Firth jest sztorm i mrok.
Dziesiątka dmie Beauforta.
Nie ma wyboru. Psia go mać.
Płyniesz w ten sztorm z cementem.
Każdą robotę musisz brać.
Takie czasy przeklęte.
Jest kontrakt. Termin i Cemfjord
i opłata portowa.
Już nie zawrócisz. Bierz to czort!
Nie usłyszano słowa.
20 may 2025
wiesiek
19 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek