17 november 2014
To tylko głosowanie
Myśleli - to się śni!
Może inaczej będzie,
bo ludzie nie są źli.
Nawet ci, na urzędzie,
lecz oni także walczą
o rodzin swych przetrwanie.
Chcieli wyjść z tego z tarczą.
To tylko głosowanie.
Myśleli - już tak było!
Nie żyło się tu lepiej.
Ludziom się zamarzyło,
lecz każdy biedę klepie.
Byle nie stracić pracy
i na raty zarobić.
Przegrani to prostacy.
Niesprawnych trzeba dobić!
Wyjeżdżać nie pragnęli.
Przenieśli się do miasta.
Zarobić tylko chcieli,
gdy kryzys wszędzie nastał.
A może przyjść tu wojna,
a nawet banderowcy.
Niech polska wieś spokojna...
Dotacje dają obcy.
Ci już się obłowili.
Inni dopiero będą...
Co chcieli to skreślili,
nawet, gdy ktoś był mendą.
Zdania swego nie zmienią,
bo mamy demokrację
i trzeba tu jesienią
pałować demonstrację
A tamci będą chcieli
wskazywać jakiś winnych.
Za tych co polecieli
powodów szukać innych.
Podpalą znowu tęczę.
Przywrócą wszędzie krzyże,
więc z tymi się przemęczę,
do których jest mi bliżej.
Tak myślą i tak czynią.
Połowa kraju - ich!
Władzy o nic nie winią.
Miro dobry i Zdzich.
Mają do tego prawo!
Każdy ma swoje zdanie.
Do urny poszli ławą.
To tylko głosowanie.
17 november 2024
1711wiesiek
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
1611wiesiek
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga