24 march 2014
Bagno
Wiemy dawno, że tu bagno jest na wysypisku.
Tu szczytują, tam mordują. Boeing na lotnisku.
Nie! Nie tamten! Tego nie ma, a przyleciał inny!
Media ukrywają temat. Wiedzieć nie powinny?
Może to nie są rozbiory, tylko prowokacja?
Nie wykorzystujcie chorych! Ma być demokracja!
Ani pensa dla Rubensa! Gaz amerykański!
Milczy Unia. Poseł zdurniał, a rząd jest bezpański.
Pokapuje. Trochę pada. Bagno dookoła.
Trwa kampania. Strach w kompanii. Brakuje chochoła.
Winni ci, co nie powinni! Nie będzie na drogi.
Po nich wszyscy niewybrani wrócą do ubogich.
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
3110wiesiek
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.
29 october 2024
Into DepressionSatish Verma
28 october 2024
Jarzębina czerwonaJaga
28 october 2024
2810wiesiek