30 october 2013
Upadek Golema
Siedział w twardej skorupie
Golem wszelkich dyskusji
i wszystko było głupie,
a on rozum miał w muszli.
Ociężały i stary
całą wiedzę pozbierał.
Tę ze "Zbrodni i kary"
i tę z bunkra Hitlera.
Z emigracji Paryża
i tę z "Mędrców Syjonu".
Mógł patriarchom ubliżać.
Blisko trzymał się Dzwonu.
Na nim się opierała
każda tutejsza racja.
Kancelaria i pałac
i cała demokracja.
Tak jak wszyscy Golemi
myślał, że będzie wieczny.
Inni poszli do ziemi,
a on czuł się bezpieczny.
Choć się wolno poruszał,
jednak był w każdej dziurze.
Zawsze pierwszy wyruszał
przeciw prawu, naturze.
Co powiedział - od razu
w złoto się zamieniało.
Zawsze był bez wyrazu.
Zawsze brzydko pachniało,
ale czołem mu bito
i zdobiono wstęgami.
Chodził z głową odkrytą
a powłóczył nogami.
Był pomnikiem, taranem.
umysłowym molochem.
Nagle wczoraj nad ranem
przyznał sam: - Jestem prochem.
Ogłupiały programy.
Opuszczono w dół głowy.
Wypaczyły się ramy
deklaracji rządowych.
Redakcyjny chleb sczerstwiał
i ze smutku zzieleniał.
Każdy tuz tu wszechmocny
w marionetkę się zmieniał.
Bliski koniec zobaczył
ten, kto końca się nie bał,
a w narodzie rozpaczy
jakoś nikt nie dostrzegał.
Może tam jej nie było,
bo to lud zaściankowy.
Może mu się znudziło
słuchać prawd golemowych,
bo ich wagi i siły
nigdy sam nie doceniał
i nie takich przeżyły
liczne tu pokolenia.
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
17 june 2025
wiesiek
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
15 june 2025
wiesiek
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek