9 august 2013
Noc po ciężkim dniu
Igłami ostrych promieni.
Ostatnie rozdziela razy.
Chowa się za łukiem Ziemi.
Ucina brzydkie wyrazy.
Paliło dziś, oj, paliło
i wysmażyło głupoty.
Zachodzi. Mało mu było.
Obudził się nocny motyl.
Gorączka tłucze się w głowie.
Oddechy wypala żar.
Talerzyk leży w Mrągowie.
Nie będzie Turnieju Par.
Gdy cisza spłynie na wszystko,
rozłożą się noce gołe.
Zagaszą dnia palenisko
powieki wrzucone w smołę.
Ciężkie, rażone jasnością
nie znajdą snu spokojnego.
Okładać będą miłością
obrzęki dnia upalnego.
19 november 2025
ajw
18 november 2025
wiesiek
17 november 2025
wiesiek
16 november 2025
wiesiek
16 november 2025
ajw
15 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga
14 november 2025
wiesiek
13 november 2025
Jaga
13 november 2025
ajw