9 august 2013
Noc po ciężkim dniu
Igłami ostrych promieni.
Ostatnie rozdziela razy.
Chowa się za łukiem Ziemi.
Ucina brzydkie wyrazy.
Paliło dziś, oj, paliło
i wysmażyło głupoty.
Zachodzi. Mało mu było.
Obudził się nocny motyl.
Gorączka tłucze się w głowie.
Oddechy wypala żar.
Talerzyk leży w Mrągowie.
Nie będzie Turnieju Par.
Gdy cisza spłynie na wszystko,
rozłożą się noce gołe.
Zagaszą dnia palenisko
powieki wrzucone w smołę.
Ciężkie, rażone jasnością
nie znajdą snu spokojnego.
Okładać będą miłością
obrzęki dnia upalnego.
15 june 2025
wiesiek
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek
5 june 2025
wiesiek
4 june 2025
wiesiek