26 april 2013
Wierszyk w butelce
Dostrzegłem nagle w zeszłą niedzielę,
że w kraju nie ma skupu butelek.
Czym się posłuży Mały Powstaniec,
gdy mu z kamieni rozbiorą szaniec?
W co zapakuje dziś Mołotowa?
Problem jest wielki, aż pęka głowa.
Gdzie teraz świata są alkohole
i przed czym dzieci przestrzegać w szkole?
Znikną też statki, listy w butelkach
i witrażowa ozdoba wszelka.
Dawno w sprzedaży już szczawiu nie ma.
Barszcz jeszcze został - ostatni temat.
Skutkuje zapał i konsekwencja,
gdy czeska przyszła tu abstynencja.
Mroczni rycerze zeszli w kanały.
Skupy butelek nam poznikały.
Może to lepiej, bo każdy wie,
że się przejechać można na szkle.
Skończą się także oszustwa wielkie.
Trudno dziś kogoś nabić w butelkę.
Państwo trzeźwieje. Monopol znika.
Dalekosiężna jest polityka.
Należy chronić świat i przyrodę
i teraz wino zamieniać w wodę!
Więcej jest trzeźwych, zadowolonych
odkąd druk cały poszedł w kartony.
Nowe opłaty. Inna praktyka.
Wierszyk w butelce wpadł do śmietnika.
Wkrótce wyłapie go segregacja.
Zapłacisz drożej. I jest w tym racja!
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Jaga
24 november 2025
wiesiek
23 november 2025
wiesiek
23 november 2025
Jaga
22 november 2025
wiesiek
21 november 2025
wiesiek
20 november 2025
wiesiek
20 november 2025
Jaga