15 january 2013
Dama
Przyszła do mnie sama.
Chłodna, wielka dama.
Rozłożyła szale.
Rozjaśniła noc.
Chciała melodramat
w wyobraźni ramach
układać ospale.
Wziąłem ją pod koc.
Przestała być zimna.
Zabawa dziecinna
szybko ujawniła
jakie figle zna.
Potrafi być inna.
Pozostać powinna.
Potrafi być miła.
Niech do wiosny trwa.
Widzę, że jest ładna.
Ostra i zabawna.
Po babsku pokapie,
lecz znowu twardnieje.
Na imię ma Zima.
Jak każda dziewczyna -
umie mocno ścisnąć
kiedy się rozgrzejesz.
Odejdzie. Powróci.
Zabaw nie porzuci.
Zjawi się jak zwykle,
nawet nieproszona.
Obudzi. Ocuci.
Leży. Bluesa nuci.
Trzyma mnie w ramionach.
Wiecznie zamyślona.
21 december 2025
wiesiek
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
wiesiek
19 december 2025
wiesiek
19 december 2025
Jaga
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve
18 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga