8 january 2013
Jeszcze nie przywykli
Zwykli ludzie są już na dnie.
Tłuką się niezwykli.
Teraz im płacić wypadnie.
Jeszcze nie przywykli.
Złodziej idzie za mamoną -
to rzecz oczywista.
Tych, co żyli pod osłoną
skróciła się lista.
Oburzenie naznaczonych
i ryk świętych krów.
Idzie bieda do chronionych.
Wrzeszczy ten i ów.
Rachunki wkrótce rozchwieją
wszystkie korporacje.
Gdy zapłacą - zrozumieją,
kto psuł demokrację.
Pełznie bieda po kolei -
od dołów do góry
spychając także złodziei
na dno czarnej dziury.
Biedak może się przewróci.
Bogacz się roztrzaska.
Jaszcze próbuje się kłócić
słysząc: - Bądź pan łaskaw!
Trudno jednak od złodziei
łaski oczekiwać.
Dotychczas sumień nie mieli.
Dali słabych kiwać.
Uciekają do komuny.
Wszyscy się nie zmieszczą.
Dawno już zjedli rozumy.
Teraz tylko wrzeszczą.
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
13 july 2025
wiesiek
12 july 2025
wiesiek
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek
7 july 2025
jeśli tylko