16 august 2012
Pieczęć
W złotym turbanie, brzuchata, stara
przekupka siadła pod koszarami.
Szklanką samogon nabiera z gara.
Śmieje się głośno razem z bojcami.
Chwali się kozak ile na pikę
uciekających dzieci nadziewał.
Uczta zebrała liczną publikę.
Nikt takiej rzezi się nie spodziewał.
Patrzy się baba. Ostrze bagnetu
nakierowane jest na Warszawę.
Pomnik być może, miał stanąć nie tu.
W sąsiedztwie raźniej wypić za sławę.
A na Cyryla w zatęchłej celi
jest właśnie bity okrzyk rozpaczy.
Na Pradze centrum oprawcy mieli
i swą obecność chcą tu zaznaczyć.
Nasze do Wisły! Świat podział uznał!
Ruskie tu cerkwie. Ruskie pomniki.
Dalsze roszczenia to sprawa luźna.
Problem Kościołów i polityki.
To nie jest żadna już zagranica,
tylko zachodnie moskiewskie włości.
Pop się wizytą Cerkwi zachwyca.
Baba z bojcami witają gości.
Podpiszą ukaz o zapomnieniu
swoich Cytadel i swojej rzezi.
Pieczęć postawią na mym sumieniu
i na sumieniach praskiej gawiedzi.
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
18 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga