20 june 2012
Niebezpieczeństwo
Poza układem nie ma już nic.
Jest ciemna masa. Układ i widz.
Śpi gdzieś na scenie dziwaków paru.
Patrzą na siebie układ i Naród.
Układ ma wszystko. Używa siły.
Zagrania władzy ludzi bawiły,
ale już wszystkie na pamięć znają.
Patrzą i myślą. Stoją. Czekają.
Wspólnoty żadnej nikt tu nie skleci.
Została przemoc. Pozostał sprzeciw.
Obywatelskie nieposłuszeństwo.
Nacisk i przymus. Niebezpieczeństwo.
Szarpią układem podziały, kłótnie.
Rwą korporacje, gangi i trutnie.
Jedność wygląda - pożal się Boże!
Swoje chce Kościół. Chcą swego loże.
Naród to stado dawno rozpierzchłe.
Wczoraj - to dzisiaj czasy zamierzchłe
Scalić go może niebezpieczeństwo -
większe, niż nasze, świata szaleństwo.
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek