Poetry

fortel
PROFILE About me Friends (5) Poetry (19)


fortel

fortel, 9 september 2010

inżynieria lądowań

z szóstego piętra zawsze jest trochę bliżej.
ktoś zmyślnie umieścił neurologię
na tak wysokim poziomie. ciężko się szło
ale dałam radę. niech pacjent oprócz udaru
ma jeszcze rodzinę. tylko kiepsko wypadłam
w wywiadzie, lekarka okazała się mądrzejsza
wiedziała o tobie więcej. długo tłumaczyła

czemu prawie nas nie pamiętasz. ten kit
i epikryzę wcisnęła mi w rękę jak wór z rzeczami
do prania. i naprawdę nie mam pojęcia, czemu winda
wylądowała na pierwszym. ale uśmiechnąłeś się
gdy jakiś gość z kwiatami krzyczał mam córkę!

chodź tato, my niżej, my na poziom zero
popatrz, znowu razem i to jeszcze na ziemi.
zalecili tylko rehabilitację. wszystkiego


number of comments: 7 | detail

fortel

fortel, 22 october 2010

porażona

a przecież uczyli gniazdka omijać z daleka!

odpowiedzialni wiekiem parę zagraliśmy
bez elektryczności - ciemność

skutkuje kopnięciem. szczęśliwie brak ofiar
w domyśle kto kogo. bioprądy zabawnie
łaskoczą wspomnienia, przewodzę

na pewną śmierć w zetknięciu z ziemią.
po raz ostatni maczam palce w kontakcie

z tobą

napięcie, emocje redukuję

zero


number of comments: 7 | detail

fortel

fortel, 29 september 2010

spisany erotyk

poeto, cukiereczku czas już się rozwinąć
z celofanowych złudzeń, przez które wyglądasz
śmiesznie z tą swoją miną jakbyś wszystko wiedział
ale skąd niby miałbyś skoro nie smakujesz.

życie zbyt papierowe zalęgło się w kątach
zamiast oddechu szelest, zamiast śmiechu darcie
(nawet nie kotów, ubrań - choć nigdy nie bronię)
tych rozrzuconych kartek z którymi wciąż walczę

ale dziś plan uknułam, dziś z uporem będę
łasić się, prezentować, wystawiać jak sztukę
już czas na moją puentę, a ty swoim piórem
pokażesz czym poezja pozwolisz przez chwilę

zamienić się w te kartki, poczuć jak nasiąkam
tuszem, kropla po kropli. spiszesz się do końca


number of comments: 6 | detail

fortel

fortel, 4 october 2010

pożegnanie (mi) lata

dziewczyno marsz do kąta – znaczy, że to koniec
świata czy tylko ciebie? chwila zaraz włożę buty
o numer mniejsze niż wczorajsze słowa. wyrwę maj
z kalendarza by dobrze pamiętać

i nigdy już nie wracać nawet nie oglądać chorych
projekcji, prognoz szczególnie przewlekłych
z rodzaju ciepło-zimno w to więcej nie zagram
szkoda - fajna zabawa i na każdą porę

płakać też nie zamierzam chociaż we mnie wzrasta
nawet nie złość, żal bardziej o zbyt krótkie lato
dobrze słyszę? coś zgrzyta? spokojnie to zegar

właśnie nasz czas cofnęłam
zanim jeszcze nastał


number of comments: 5 | detail

fortel

fortel, 8 november 2010

SM

z drogi! krzyczy. z drogi! coś go słucha, schodzi.

pan udaje młodego, przenosi żonę przez próg 
łazienki nadal nieprzystosowanej, ale są już  plany.
wcześniej zainwestował w  wózek, podkład
 
i materac antyodleżynowy. dokładnie ogląda ciało
jest piękne, wybroczyn brak. w zasadzie już może
dzień zaliczyć do udanych. jeszcze tylko stymuluje
 
dłonie od zewnętrznej strony. jutro kupi cukier,
chleb (bo wczorajszy stwardniał) i koniecznie
coś na odparzenia warg


number of comments: 5 | detail

fortel

fortel, 28 september 2010

rój(a)

nie proszę o litość.
okrzyknięta królową znam hierarchię roju
nie chcę przedawnienia - tym bardziej wariujesz,
im zacieklej bronię zakazanych lotów

poza dźwiękiem ula są ścieżki w powietrzu
kiedy je wspominam dokładnie i czuję
z podniesioną głową nie załamię głosu
lubisz się katować więc opowiem wszystko

jak było mi dobrze kiedy tak frunęłam
na niepewne łąki w przebraniu motyla
spijać obcy nektar. nie przeciwko tobie
ale żebyś widział

spełniona nie żądlę


number of comments: 4 | detail

fortel

fortel, 4 january 2011

prawo świeżości

protest wnosili starzy. argumenty na tacy
zawsze w gotowości i nie do przełknięcia
dla córeczek, tatusiów i bezradnych matek
drżących o kruchość muszelek

tak łatwo pękały pod naciskiem chłopców
przyparte do wydmy (przecież nie do muru)
dlatego ruchome. i ciągle dziwili,
że z rana mniej plaży. a morze zmywało

najlepsze kawałki także innych muszli
równie koncertowych. karaoke w głowach
po unplugged z mewami, palce zaciśnięte
na kurtkach idoli - co rok nowych

grali, czasem nawet protest


number of comments: 4 | detail

fortel

fortel, 10 september 2010

catering extra 24

Ocynk bije po oknach. wtedy noc jest biała
na szpitalnym dziedzińcu. zresztą, kto by tam spał
gdy ostatni posiłek był punkt siedemnasta

szczególnie uszy drażni odgłos cateringu
co go pcha kobiecina ubrana jak praczka
podobno na stół Pana. dziś znowu zamawiał.

powieźli jeszcze ciepłe, takie wprost od matki
niczym bochenek z pieca na tacy z przykryciem
dla niej zostanie kopiec usypać, odwiedzać

i jeszcze lędźwie ćwiczyć, żeby zapomniały.

mówią, że wpadł psychiatra by ogarnąć temat
nie wiem, ale pamiętam jak przestała krzyczeć


number of comments: 3 | detail

fortel

fortel, 7 august 2014

strefy zalewowe

                 „żywe są jedynie jej zielone oczy, 
                 jak porośnięty rzęsą opuszczony staw”
                                 
                                       Magdalena Gałkowska
 
 
 
składam się głównie z wody i tego co uszło
na sucho albo na niby. jeszcze nie odróżniam 
zwykłego kłucia w mostku na krok przed zapaścią
w podstępne wynurzenia, które mącą resztę.
 
w reszcie składam się z ciebie, chyba już na dobre
wyznaję jak grzechy, więcej nie pamiętam;
tylko czasem czuję w okolicy gardła
jak próbujesz wypłynąć z oczu, ust i wiersza.
 
niestety tak się składa, że mocno przesiąkam.
kiedy schodzę na dno wymachuję brzytwą
i czekam aż chwyci ta nieznośna pewność,
że to co nie zabiło, cały czas się wzmacnia.


number of comments: 3 | detail


  10 - 30 - 100




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1