27 may 2012
Powtórne narodziny
Wobec otchłani niezgrabnie
potykając się o lęki
drogą bez podłoża
krokami bez nóg
ślepo
nieskładnie i nago
Suche krople kaleczące
Błysk gromu w źrenicach
wykręcana bezsilnym gniewem
rozgoryczeniem
strach
powoli wyrywając zaciśnięte zęby z dziąseł
paznokcie z krzywych dłoni
powieki z spuchniętych oczu
jad z czarnej dziury serca
widzę
smak wraca do ust
dotyk do dłoni
jestem
szaro
gorzko szorstko
naprawdę
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko