Marcin Olszewski, 26 october 2018
Ty wiesz, oddam wszystko co chcesz
Wyciągam ręce 2000 kilometrów stąd
By objąć Cię moja kochana w ramionach
Okryć płaszczem pamięci, szacunku, miłości
Chcę poczuć gorące łzy, bicie serca na lotnisku
Pobiec korytarzem do Twego serca i duszy
Położyć je w piernikach, nasycić Twą słodycz
Zobaczyć Twój uśmiech w ojczyźnie przodków
Masz, co tylko chcesz, moja słabości w głowie
Wielka przyjemność sprawić Ci radość siostro
Krew za krew, serce za serce. Wszystko za miłość
…. Kocham Cię siostro ….
Marcin Olszewski, 14 october 2018
Odnalazłem Ciebie po dwóch tysiącach kilometrów
Serce śmieje się radością spełnionych marzeń
Jesteś, nareszcie jesteś! Twoja twarz z moją
Masz co chcesz, wyjmuję duszę z kieszeni
….jechałem by Ciebie odnaleźć
Stało się, kocham do żywego, każdym dniem
Słowem, mailem, wszystkim czym mogę
Nawet gdy nie ma Ciebie obok, jesteś tam
W duszy, sercu, tam zamieszkałaś
Jedynak. I mam siostrę. Uczucie nagrody
Na skrzydłach od Boga unoszę swą radość
Jesteś, naprawdę jesteś. Mogę być z Tobą
Na zawsze, po ponad 350 latach, dniach
i godzinach
nie ma odległości na miłość ……
Marcin Olszewski, 26 september 2018
Oczekiwanie. Zegar tyka w mroku.
Przyjdzie? Tracę cierpliwość
Nigdy się nie zapowiada
Stoi w drzwiach … albo czekaj
Pukanie. Jest! Kochana jest!
Od progu w objęciach
I nie puszczę, trzymam
Aż do końca spełnienia
Biegniemy w trawie słów
Morzu skojarzeń wszelkich
Gdzieś powyżej wszystkiego
W dole została codzienność
Biegnijmy, ile tylko sił w nogach!
Gdzie tylko rzeczy warte oczu
Nie odchodź!, póki noc wyobraźni
Skrzyp drzwi, wróć szybko, weno!
Marcin Olszewski, 11 august 2018
Figury trupich czaszek przy sarkofagu króla Jana
Dzwony w Domu Bożym wzywają na modlitwę
Brąz habitów, śpiewy niosą pod sklepienie
Lęk dziecka, ścisk dłoni mamy, kroki ku wyjściu
Na rękach mamy, z niepewnością w sercu
Wobec śpiewów, tłumu, wszystkiego dookoła
Uśmiech zakonnika, znak krzyża na czole
Namaszczenie olejem Św. Feliksa
Jest spokojnie, milkną dzwony w oddali
Niezapomniana chwila dla małego dziecka
Wiara i nadzieja na kolejne dni życia
Zasypiam w Twoich rękach,
… by obudzić się jutro radosnym
Marcin Olszewski, 27 july 2018
W odmiennej postaci za każdym razem
Kostium zależny od chwili i potrzeby
Słowa rzucone na stół gry pozoru
Myśli na ostrzu mizerykordii
Scenariusz zdarzeń nie przewiduje
Rozmowy, pomiędzy ludźmi, o sobie
Cień za plecami, gdzie indziej słowa
Bym w słowach o mnie nie do mnie
…. przybrał postać idioty
Nie zawsze to co obrazem z oczu
Z lustra szczerości wynika, o naiwności!
Nigdy nie domyślisz się kiedy
Dosięgnie Cię ostrze mizerykordii
Marcin Olszewski, 18 july 2018
Przyjaciel rodziny we własnym mniemaniu,
Przez przyjaźń z jednym z członków rodziny,
Pomoc i wdzięczność, nauka i praca,
Czy to uprawnia do głosu w decyzjach?
Warto być wdzięcznym za pomoc okazaną,
Poświęcić wiele w dowód wdzięczności,
Czasami jednak, w drodze nietaktu,
Przyjaciel rodziny ... już „prawie” w rodzinie
Pewność siebie, czy zwykłe prostactwo?
Nieopatrzność chwili, gdzie jest granica?,
Pomiędzy sprawami w ramach przyjaźni,
Kwestiami faktycznie wewnątrz rodzinnymi.
Może to pomoc w mniemaniu przyjaciela,
Daje tą pewność do przekroczenia,
Istotnej granicy przyzwoitości,
Pomiędzy przyjaźnią a marszem z butami
…. W prywatne życie osób z rodziny
Której jest się …. przyjacielem
Marcin Olszewski, 1 july 2018
Dlaczego taka jesteś?
Wchodzisz w organizm
Pustoszejesz wszystko
Zwalasz z nóg, z niemocą
Jesteś przyczyną i skutkiem
Czekasz aż przyjdę po antidotum
Wiesz, co jest bólem, tęsknotą
Świadoma monopolu na leki
Stoisz i milczysz, ja chcę więcej
Choroby na Ciebie, reanimacji
Dlaczego taka jesteś?
Pani zmian mych nastrojów
Marcin Olszewski, 5 june 2018
Łyk piwa, tytoń zgaszony na tarasie
Szukam wozów w płaszczu nieba
Wtulona w ciało dziecka, śpisz
Ja nie mogę ….
…. przez Ciebie
Urok, codzienność spadły z tarasu
Została miłość w donicach ogrodu
Ile potrzeba bym się dowiedział
Iż dusza, nie ja, wybieram …
Kiedyś płomień rumu na śniegu
Imieniem Twym pod oknem
Dzisiaj wspólna troska o syna
Bez zmian w pogodzie ducha
… nadal Cię kocham!!!!!
Marcin Olszewski, 15 may 2018
Znasz prawdę, chcesz jednak więcej
Ukrywam coś. Z pewnością to nie wszystko
To nie możliwie, bym tak po prostu
Był szczery. To zbyt idealne
… i podejrzane
Mów prawdę. Odpowiadaj na wątpliwości
Przecież i tak zawsze będę w cieniu podejrzeń
Czy to że dzisiaj udzielę odpowiedzi
Nie oznacza, że jutro nie zadasz pytań?
Obawy. Lęki. A skąd wiesz czy w tej prawdzie
Którą się zaspokajasz, co chwila
Jest …. prawda, Jesteś w stanie uwierzyć?
Nie. Bo nigdy nie wierzysz
… do końca
Marcin Olszewski, 24 april 2018
Noc. Powieki zamknęły dzień na klucz
Nie mamy jednak świadomości. Czy to już
Spokojny oddech z początku. Miarowy puls
To sen. Skąd wiesz? Przecież śnisz
Bezwolne nogi w teoretycznej rzeczywistości
Dzień, ulica. To jak sen? Ktoś goni nas
Ucieczka w nieznane. Bo nie wiem
Czy to faktycznie sen, czy życie
Nigdy nie zgadniesz po której stronie
Świata obecnie jesteś. Taka natura
Jeżeli fabuła spokojna, kontynuuj
Jeżeli nie. Pytanie, kiedy zrozumiesz?
… budząc się
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek
13 april 2025
ajw
12 april 2025
ajw