30 december 2014
Terytorium klatki
Wolność. Mimo przysięgi pozostaje.
W korytarzach duszy. Nie ma kajdan.
Łańcuchów do utrzymania. Wolność.
Tu nie, tego nie. Mapa oczekiwań.
Cofam się w głąb swojego „ja”
Nie oddam siebie całego
Krucjata trwa. Moje mury mocne.
Wiem. Najlepiej milczeć. Twoja wygrana
Mam klatkę, w niej to co chcę
Za cenę posłuchu. Gladiator.
Nie walczę jednak za nikogo
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma