30 december 2014
Terytorium klatki
Wolność. Mimo przysięgi pozostaje.
W korytarzach duszy. Nie ma kajdan.
Łańcuchów do utrzymania. Wolność.
Tu nie, tego nie. Mapa oczekiwań.
Cofam się w głąb swojego „ja”
Nie oddam siebie całego
Krucjata trwa. Moje mury mocne.
Wiem. Najlepiej milczeć. Twoja wygrana
Mam klatkę, w niej to co chcę
Za cenę posłuchu. Gladiator.
Nie walczę jednak za nikogo
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek