30 march 2014
Noc
Łyk piwa, tytoń zgaszony na tarasie
Szukam wozów w płaszczu nieba
Wtulona w ciało dziecka, śpisz
Ja nie mogę ….
…. przez Ciebie
Urok, codzienność spadły z tarasu
Została miłość w donicach ogrodu
Ile potrzeba bym się dowiedział
Iż dusza, nie ja wybieram …
Kiedyś płomień rumu na śniegu
Podpalonego Imieniem Twym pod oknem
Dzisiaj wspólna troska o syna
Bez zmian w pogodzie ducha
… nadal Cię kocham!!!!!
14 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek