6 august 2012
Przymiarki
Przecież to miał być jej dom. Wymyśliła sobie. Najpierw drzwi. (Trzeba zacząć od drzwi – mówiła – bo od drzwi się wszystko zaczyna.)
I zaczęło się od drzwi.
Kiedy w nich stanął, stał się drzwiami.
Potem muszą być okna. Na świat. (Tym razem to stary sad, w którym jabłonie pochylały się jakby były o całe wieki starsze od właściciela – niemłodego już, ale prostego niczym topola, mężczyzny). Kiedy podeszła do okna tylko patrzył. Potem podszedł, jakby rozumiał, jak ważne są okna. Bez firanek – wyjaśnił - choć na wsi lepiej mieć firanki, żeby nie zaglądano wiecznie do środka. Właściwie powinna się z nim zgodzić, bo gdy następnym razem przyjechała bez zapowiedzi, widziała z ogrodu jak spaceruje po piętrze. Myślał. Zanim nacisnęła dzwonek, nie wiedział, że świat za oknem nadal istnieje.
Stała się oknem.
Potem drzwi i okna stwarzały nowy świat. Bez ścian. Bez drzwi, przez które tak łatwo wyjść i nie obejrzeć się. Nigdy.
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga