15 july 2013
Kompas
kobieta w zielonym kapeluszu
pokryła się rosą wypierając siebie
do samych bezdechów
jakby stanowiły większą część wszechświata
po której można chodzić wte i wewte
bez wątpliwości że zostaną jakieś ślady
gdy ktoś sobie przypomni
szerokość jej oczu
a przecież ból jest pajęczyną
a nawet mapą jeśli chce się dotrzeć
4 august 2025
wiesiek
4 august 2025
absynt
3 august 2025
wiesiek
3 august 2025
absynt
2 august 2025
Jaga
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt