9 august 2012
Łabędzie
wielkie białe ptaki na horyzoncie nadziei!
zstąpcie spłyńcie na moje powieki
niech zamkną się podwoje szaleństwa
na wieki
swoimi litościwymi dłońmi
przybijcie mnie do krzyża cierpienia
ciosem w kark przerwijcie, z błyskiem litości w oku
agonie nic nie rozumiejącego
szyją wygiętą w uroczy łuk
białością skrzydlatych ramion
bezwzględnością ruchów
bezlitością dzioba
wężowym sykiem nagiej szyi
spojrzeniem podkrążonych oczu -
nic do mnie nie mówicie i nic do mnie nie mówiłyście?
14 december 2019
Satish Verma
13 december 2019
wiesiek
13 december 2019
smokjerzy
13 december 2019
brutonbend
13 december 2019
Satish Verma
12 december 2019
hossa
12 december 2019
wiesiek
12 december 2019
brutonbend
12 december 2019
katmata
12 december 2019
hossa