4 july 2014

Samiec - drabble 2

Chrapie niemal przez całą noc. Przewraca się na boki i wierzga owłosionymi kończynami - chyba dręczą go koszmary.
Niestety, często wstaje i żłopie wodę. A jak już się zbudzi, myśli tylko o żarciu.
Najchętniej o kęsach mięsnych i tłustych. I musi być dużo – to istotne! Przecież od maleńkości cenił pełną michę.
Nie gardzi nigdy seksem. I za wybranką gotów pobiec nawet na drugą stronę ulicy. Nie musi być zgrabna ani zbyt gładka, byle miała w sobie to coś. Najważniejszy jest zapach.
Nad ranem wraca w nienajlepszej formie. Przekąsza coś po drodze i pada jak kłoda na legowisko.
Zupełnie jak jego pan!




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1