11 october 2018
Knury Szklanej Góry
Z nadzieją u progu
czekał na zmierzch bogów,
ale na Parnasie
siedzieli przy kasie
wyłącznie regenci
gotówką rozdęci
w pychy mętnej chmurze.
Na ich szklanej górze
obleśnych ekranów
wytrzymał najdłużej
prostak i cham z chamów,
który nieustannie
wzrokiem rozbieganym,
badał gdzie upadnie
grosz innym oddany.
Kto by się wychylił
i po pańskie schylił,
tego by po chwili
oprawcy obili.
Gdzie się pchasz łachmyto?!
Cóż ci we łbie świta?
To nasze koryto!
Tu siedzi elita!
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz