24 september 2018

Pozew

Pozew bogobojnego kraju,
wedle ówczesnych obyczajów,
akceptowany był na dworach
i zdolna do Roth-gierek sfora
po Europie się włóczyła.
Kraj pozywała. Z tego żyła.
Dowiedział się Zygfryd de Lowe,
kto za niego nadstawi głowę
i kto spośród Polaków stanie?
Łatwym zdawało się zadanie.
Przeciwnik pochodził z Bogdańca.
Nie dostrzegł mistrz - bożego szańca
w tym, co Bóg dał, więc będzie bronił. 
Krzyżackiej pychy nie poskromi
żadne ludzkie opamiętanie.
Ma stanąć! Niech przed sądem stanie!
Na ostre... alibo na tępe!
Niech sądzą trybunały święte!




Na mazowieckim wówczas dworze
modlono się. Pan Bóg pomoże,
bo Krzyżak kłamał, jak najęty,
a odstapienie za wykręty
przyjął by zakon... jak bywało.
Nieraz obnosił się swą chwałą,
gdy Polacy ustępowali 
i Krzyżakowi pola dali,
co sprowadzało ich na ziemię.
Nazywano to nawróceniem,
za jakie kraj nasz krwią zapłacił.
Zakon na krzywdzie się bogacił.
Nie szczędził na przekupywanie.
Proces się toczył w Watykanie
i nawet drobnych zwycięstw kęsy,
tworzyły prawne precedensy,
na jakie się powoływano.
Polska musiała być pozwaną!


Chwal miłosierdzie boskie za to,
że nie, gdzie zbrojnie i bogato,
lecz w kraju, który w Boga wierzy
i tak walecznych ma rycerzy,
wciąż sprawiedliwość w duszy noszą.
Jeśli opieki bożej proszą,
łaska przeważa zwycięstw szale.
Tak wiele już prawniczych szaleństw
odmienić chciało Europę.
Przedmurze słało zło pokotem.
Grunwald odebrał hydrze siły.
Następne, co się odrodziły,
kolejne łby podnoszą w górę
i dobra, sztukę i kuturę,
chcą w dzielnym kraju niszczyć hurtem.
Zawsze opierał im się wzór ten,
więc wyciągane grafy z szafy,
nie w boju, lecz na paragrafy 
walczą by świat im władzę przyznał.
Staniemy?!  
Bóg! Honor! Ojczyzna!
 



other poems: O! Cześć wam..., Lunatyk, Protokoły mędrców. Art.5-ty, Odstraszanie - prawda ekranu, Dynamika, Zęby krat i kaganiec kultury, Słowo, Ćma, Budzikom - śmierć!, Apel Jasnogórskich, Czarny Scenariusz, Dziad i babcia, To już marzec, Ruch Obrony Polaków, Młyn w Paryżu, Koszt każdej łzy, Piszę wiersze dla Ciebie, Dopóki walczysz - zwyciężasz!, STOP drogówka, Krótkowzroczność, Przedwiosenne dyrdymały, 40 Dni Pustynii, Przedwiośnie, Chleba naszego powszedniego..., Z niebytu, Romantycznie, W obronie niepodległości, Nie wszystko da się zmienić w złoto!, "Kłaniaj się górom...", Bez powagi i wyjaśnień, Koronka do Św. Walentego, Zezowate szczęście, Bezsens bezsenności, "Włącz prawdę", 1-go lutego, Ciekawość czasu, Pieśń o zmiennym losie, Wszystko jest grą analfabetów, Po przymusowym dokarmianiu, Ku pokrzepieniu serc, Zimą - po Gwiazdce, Nokturn po 22-giej, Jesteś teraz snem, Minorowo, Pustelnia mar męska, Mojej Eurydyce, Dotyk, Wierszyk bez fajerwerków, Pełnia, Wiersz antysystemowy, Tuman, Względność czasu, Pierwszy śnieg, Kto chce - niech czyta!, va, Pensiero, Akcje i Obrzędy, Na wschód od Edenu, Coś się święci, "Kamienie wołać będą!", Spadły liście na mogiłę..., Nie ma winnych, "Nie płaczcie córki jerozolimskie" Dopisek:, "Nie płaczcie córki jerozolimskie", Plan NET, Pro publico bono!, Roniąc łzy zwycięstwa, Mgła, Kości niezgody zostały rzucone, Trudna sztuka - polityka, Memento, Wołanie na wiatr, Eli, Eli, lema sabachthani (Mt. 27, 46), Śmiej się pajacu!, Powót taty, Jutro nie umiera nigdy, Róbmy swoje!, Oddajcie wojsku wojnę!, W kamasze!, Lotnie, Gaza na buzi, Na zapiecku fantastyki, Jak Kuba Bogu..., Wojujeny hybrydowo, Ten dziwny świat..., Czekamy do piętnastego!, "te wybory będą inne!", Trochę więcej kultury, Dożynki, Strategia wojny i dyplomacja pokoju, Jak nie dżuma to cholera, Głosujemy!, Sposób, Tin Pan Alley, Nr 2, Pełnia w oknie Małgorzaty, Głos dla Pani Małgorzaty. Uśmiech, wdzięczność, a poza tym:, Pojedynki po "Jedynki", Próby, Na Podkarpaciu - bez zmian, Hybryd plug-in, Bezrobocie, Legionella, Na dobranoc i dobry sen, Wieszcz jesienny deszcz, Primo: Nie szkodzić!, Fiksum dyrdum, Moment, Szlachetne Zdrowie, Gdy świat się uciszy, 4 x Nie!, Defilada, Sobie i muzom - Od zera do nicości, Quo vadis? Kto pyta - nie błądzi., Bez paniki!, Mokną stepy, Meksyk... czyli pieśń o kontrabandzie ., Incydent 2, O Dowództwie Nowego Wzoru, Ognisko napięć, Słyszał głuchy szept Szeptuchy, "Gdybyś niedżwiedziu w mateczniku siedział...", Fronty... afronty - (Artykuł 5-ty), W - godzina refleksji, Te polskie sierpnie, O promyk jasności w mroku nowomowy, Dym w kominach, Kiedy oczy zamykasz..., Polish Watergate, Potomkinowskie schody, Zielonych góra, Pod szklanym sufitem, Po "Weselu" - po nowemu, Taka wojna, Radość gorącego lata, Meta boli, Travelist, Gdzie pieprz rośnie, Kto czyta - nie błądzi!, Wojna na wakacjach, Jak dzień do nocy, Świteź, Defence 24h, Trudny osobisty temat:, Gdy naród do boju..., Samokrytyka liryka, Oda, Bez ustanku - o poranku, Saga prastarej puszczy, Checkpoint i rowy, Jaki naród - takie baśnie,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1