6 july 2018
Czarnowidztwo, Stan i Sława
Sarkastyczne czarnowidztwa
nie pozbawią cnót dziewictwa.
Nawet przecierane oczy
przyszłość potrafi zaskoczyć.
Nie jest chyba bożym planem,
by nam jutro było znane.
Ten, kto stale widzi marę,
to żartowniś? Niedowiarek?
Czasem ręka się omyka,
która chciała złapać byka
i niejedna polityka
kończy się tylko zamiarem.
Czarnowidztwo ponad miarę
odsłania nam twarz cynika.
Dostrzega wówczas publika,
że być może stan i sława,
powodują, że obawa,
nie jest blaskiem charyzmatu,
lecz skutkiem braku etatu.
Kogo zepchnął główny nurt -
rękę wyciąga u furt,
lub z występu na jarmarku
idzie prosto do Hyde Parku
i oracją swą w aleje
przepowiada skąd wiatr wieje.
A najczęściej wieje w oczy
niespełnionym kpom proroczym.
Każde samouwielbienie
może tylko być złudzeniem.
Ten, kto nadzieję odbiera,
winien przestrzec, czym jest teatr?!
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma