16 june 2012
rozczarowanie
Kupon odcięty
...kolejny
małych trumfów
ledwo cień
na tarczy niesiony
...nie poraz pierwszy
walka nie z nimi
o siebie-z sobą
mroki przeszłości
dzień zachmurzają
stygmaty wiary
nikną w popiele
...Feniksa?
kolejny dzień
żegnać czy witać?
złudne opoki
mamią wciąż
choć ręka
jak Herbertowskiej Nike
oparta o powietrze
tak chciałem ufać
-wierzyć
-darzyć uczuciem
małostkowości sztylet
i rany liżę
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek