24 marca 2011
Już szarość
Czerń wabi tajemnicą
Czerń straszy niewiadomą
Jasność
Kolory
Słoneczne promienie życia
A jednak w mrok wpatrzony
Czasoprzestrzeń załamana
Skutki zmieszane z przyczyną
Kontury kreślone cieniami
Światło wydobywa nieznane
Smak życia słodko kwaśny
A w tajemnicy bukiet
Cień liże nasze stopy
Wzrok kłamie przyciemniony
Obrazy znane podsuwając
Projekcje tylko
Podpowiedzi
Jak nazwać nieprzeniknione
Koniec czy początek
Początek czy…
A może splot nieokreślony
Zburzone stawiać
Burzyć postawione
Skądinąd czerpiąc
Wtórności przyklaskując
Wszystko już było
A wciąż jest odkrywane
W ciemności stojąc
Nie ciemność postrzegasz
23 stycznia 2025
s-experciencenormalny1989
22 stycznia 2025
Ohydaabsynt
22 stycznia 2025
0033absynt
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch