Slawrys

Slawrys, 13 october 2011

potrawa słona o słodkim odcieniu

ciągle pytasz gdzie moja dobroć
szlifując ją na kamieniach

to nie otoczaki wygłaskane wodą

ze skał wydarte tak że każda krawędź
wie co to ból i kręte myśli niechciane

wlewasz gorycz uczuć z uśmiechem
godnym mistrza kuchni doprawiając
szczyptą zazdrości w zalewie własnej

wiem tobie smakuje ja wypiję później

wpierw po kropli krew dodam
zabiję w ten sposób słony smak

a w ramionach śmierci i tak zatańczę

z uśmiechem


number of comments: 19 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 15 may 2011

mur

budujesz mur między nami
twierdząc, każda cegła
to jedna chwila
 
w spoiwo wtykasz korzenie
chwastów jako tradycje
powoli drążą, rozsadzają
każdą myśl tęskną
 
tylko cienie przeszłości
mówią niewyraźnie
zostanie ruina
 
mur runie, ale nie dla nas
serc zryw, to nie wolność
to rumowisko uczuć
a pod nimi zasypane
                        marzenia


number of comments: 19 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 3 february 2011

pod powiekami II

pod powiekami już nie maluje
cieni, uczuć bezbarwnych
nie wypełni tęsknota 
                          tego co było
przeszłości cienie przeganiają
każdą dzisiejszą myśl
co kropla po kropli spływa
                         jak lepka...krew
wiem, to już tylko podsumowanie
strat bez zysków
zapłaciłem za to
                         że kochałem
może bardziej poznałem
 cenę naiwności i marzeń
ufać i kochać
                         czasem błąd

ps;dzieki Kim Jo za uswiadomienie
    brutalne,bolesne ale otwiera oczy


number of comments: 18 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 12 october 2012

toast jakich wiele

próbujesz nadziejo mamić marzeniami
patrz tu są chwile
tam zapomnienie
tu trochę wspomnień 
i słowa o nas
 
wypowiedziane jak toast myślących 
inaczej od ogółu 
gdy kielich był pełen
a pustkę dopiero
zaczęliśmy  tworzyć
 
dziś rozlewa się wszędzie lepki trunek
co miał być esencją
zakamarków życia
a wypełnił duszę
martwym gestem 
 
jedynie kalectwo ma swoje pięć minut
czeka spełnienia
w czymś lepszym
jak uczucia sprzedane
na wolnym rynku bez ceny


number of comments: 18 | rating: 18 | detail

Slawrys

Slawrys, 3 june 2011

jęczenie radosne

by jęki straszliwe
nie mąciły myśli
zajęczeć pragnę
 
radośnie
 
zerwać z rozterką
czytelniczych łez
nad tym co piszę
 
to wycie
 
niech będzie z uśmiechem


number of comments: 18 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 2 may 2012

znam ten zapach

znów kwitnie kolorami maj 
wśród krwawych śladów
gdzie dobijane marzenia
nawet nie płaczą o wczoraj
 
w imię cierpienia rzucą ci
krzyż wyznawcy miłości
na szczęście zapach bzu
sprawia że lżej jest iść
 
bez łez żalu odszukasz 
wolność co nadejdzie 
wraz z zapachem lata 
ukrytego w obłokach snu
 
czy nic nie warte życie
można poświęcić dla was
marzeń co opływają 
krainę bez wzajemności


number of comments: 18 | rating: 11 | detail

Slawrys

Slawrys, 11 august 2011

ku chwale skalpela

wyrwane dni bólu
z kalendarza bez uczuć
znaczone mitem
”co cię nie zabije, to cię wzmocni”

odbierasz impuls rany
już nie bólem a szczęściem
z cierpienia wysnuta
zostanie kolejna blizna

tylko w okolicy krzyża
i na szczęście użyli śrub
a nie gwoździ
technologia górą

pamiątka na resztę życia
będzie mniej bolesna


number of comments: 18 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 14 march 2011

barwy (ekfraza V)

tam gdzie w szarości
zatrzymałem sny
 
w cieple dłoni otwartej
znalazłem chwilę
pełną kolorów
to ty, ulotna delikatna
 
ożywiasz myśli
otwierasz skrzydła
jak motyl 
odfruniesz! zostań!
 
nie gaś nadziei
barw radosnych


number of comments: 18 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 8 february 2011

do konkursu ''ekfraza''

'' co w tym jest''

wiatrem gnany, bez wytchnienia
nie mam sił, zatrzymać się
a jednak, może warto,
znalazłem pudełko zapałek

 dziwna magia, ze środka
wyciągam po jednej - podpalam
i jak pożar myśli
 rozpalają chwile

szybko gasną - wypalają się
i tak po koleji, ooo o!
ostatnia, zostawie
muszę mieć coś co nie spłoneło


number of comments: 17 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 5 april 2011

dom !

samotności radość
tego co prawdziwym
szczęściem
 
po 42 latach tylko
trzy miesiące wracałem
z radością
 
do domu gdzie
otwarcie drzwi dawało
uśmiech
 
ciszę i spokój
i nadziei na śmierć
czekałem
 
już odeszły
wspomnienia i marzenia
tylko umrzeć
 
zostało


number of comments: 17 | rating: 4 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: podarunek od losu, ile wystarczy, zmysły, mgła w nowy dzień!, pułapka uczuć!, wczorajsze światło!, jesienny księżyc, zaułek ciszy!, na jawie i we śnie!, szczery czas, leśne jezioro, związek słów i życia, na syna grobie, po śmierci, gest losu, benefis, Pryma-Aprilis a życie!, między rzezią a sumieniem, grozili, prawie oda do hierarchy!, gdy przestajesz czuć!, po staremu!, to nie-miłosierdzia czas!, klatka; wersja: niebo!, Nie z łez, a z faktycznych mitów!, tyle milczenia ile odebrano słów!, listopadowe kamienie, zadyszka listopadowa, rocznica bycia sierotą, efekt dobra i zła, cierpliwość XVII, cierpliwość XVI, kolory nawet trzy, cierpliwość XV, cierpliwość XIV, cierpliwość XIII, 29 lipca 2011 - rocznica operacji a nawet zabiegu, prawda ich zabolała, cierpliwość XII, cierpliwość XI, cierpliwość X, cierpliwość IX, cierpliwość VIII, cierpliwość VII, czas cierpienia! czas świadectwa!, "wybór mniejszego dobra", cierpliwość VI, cierpliwość V, typ wojenny!, cierpliwość IV, cierpliwość III, cierpliwość II, cierpliwość, zaduszki listopadowe, nie jest tak zimno!, zgniłe owoce życia wśród nich, bagno jesienne, był taki dzień, jedno cierpienie w te czy we w te!, jutro martwe jak zawsze, ku wolności! ku śmierci!, rzeź to czy ludowa tradycja, być inny - nie da się, smak normalności, ”świeżo opłukane”, dzieci z piekła zrobią niebo, owocowe realia, kierunek dobry, smak nie ten!, uczucia podano!, spokoju im nie dali, nieumiarkowane myśli, biały bukiet, ostatni oddech, niewolnicy nienawiści!, marsz na fujarkę i lutnie w tłum, niebo w zasięgu wzroku, toast jakich wiele, "o jedną myśl za dużo", pułapka, "spacer jakich wiele, tęsknota niejedna", malowanie w myślach, "odnajdę kiedyś te marzenia", ludzie potrafią, nie ma się co przejmować, może niedługo koniec, ”można nie cierpieć! pamiętam!”, "potok jakich wiele - kamień kamieniowi nie równy", "to nie samotność, czekam na śmierć, i tak wasza nienawiść nie zabije, wspomnienia czy marzenia?, czasem coś uschnie, złodzieje życia, "jak to nie zazdrość to co?", w tamtym ogrodzie, taka iskierka, profil zapomnienia, ”jeszcze mają siłę trwać”, w ogrodzie piwoni, bez ogródek powiem, kolory i zapachy, znam ten zapach, "brzeg uczucia co czeka światła", "niezatapialna pamięć o Titanicu", 10 kwietnia, Grób Pański, tamten blask, przystanek do zapomnienia, pomilczymy?'**, przywitaj czasem dni niechciane, posolony pociąg do życia, kolor istnienia, zostaje coś na zawsze, kogucik zawstydzony bez łepka, smutne dziecko smutne życie ale szczęśliwa śmierć, kogoś muszą zaszczuć, za oknem nie ma uśmiechu, czas krwi i kłamców, Taki Fortel, potrawa słona o słodkim odcieniu, spokoju im nie dali, zima też piękna, sens szczęścia, smutno o radosnych chwilach, kierunek, sprzedaje za free, z serca do myśli, emigracyjna tragedia na Y., cud wojny, ku chwale skalpela, moja, ale w niej obcy, wybory bez wyboru, letnie deszcze, i tak pozostaniesz w sercu, na zgliszczach, ulotnie po kres, to tylko krew, bez nieba, odrobiny zielonych, darowane, gnijącej truskawce, rozkaz, pojękiwanie prawie rozkoszne, jęczenie radosne, sen o marzeniach, bez ciebie, koniec majowych dni, operacja, mur, umieranie powolne, biel i czarne,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1