14 may 2011
umieranie powolne
każda chwila, w przeklętych
marzeniach
bezsensownie patrzę, na szczyty
niby zielone
ale jakby bez nadziei, wciąż wracają
nie wolno Ci
wszystko co dobre, nie jest
dla Ciebie
Ty masz być zły, więc umieram
wraz z każdym
dniem
umrzeć
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.
19 november 2024
Metaphysics Of ShrineSatish Verma
18 november 2024
1811wiesiek
18 november 2024
0007.
18 november 2024
0006.
18 november 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
Collective LossSatish Verma