Slawrys

Slawrys, 5 october 2013

bagno jesienne

pierwsze przymrozki 
ostatnie sny 
nie zmieniają 
stanu skupienia,
wypełnić pustkę
ich oszustwami
czy swoim 
zapomnieniem i wybaczeniem,
to tylko cena 
za twarde prawa bagna
 


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 17 february 2011

wolne serce

powstań walcz, zrywa się
tłum, może dla ciebie
za późno by odkryć nowe brzegi
 
lecz pieśni śpiewają o tych
co zgineli przelali krew
za wiarę i braterstwo
 
owinięty w sztandar
uczuć i łez staniesz się
snem tych co przeżyli
 
dzieci z kwiatami i
matki z łzą w oku staną
i inni też nie zapomną


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 22 february 2011

brzeg

w majestacie Twoim
rozbijają się moje myśli
jak fale morskie
o skalny brzeg
 
za każdym atakiem zwątpienia
sięgasz po stare chwyty
spójrz trwam, burze
sztormy przeminą
 
jak w krainie łagodności
ujarzmiony żywioł
obmywa stopy skał
lecz to nie cisza
 
ten szum jak szept
 
wciąż kocham w pamięci
chwile gdy po stromych
stokach kaleczyłem myśli
i zawsze to jest wiara


number of comments: 35 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 7 march 2014

typ wojenny!

przekrzyczeli cisze 
pokonali salwę cierpienia
a potem okazało się że to konflikt  
każda strona walczyła 
o to co w jej cywilizacji brakowało
a ziemia spijała głos niebios
o kolorze zgodnym z propagandą 
ale to już nie jest to samo 
co śmiech 
i nie ten rytm marsza żałobnego 
 
kiedyś odkopali w innym regionie
okopy sprzed lat .. była amunicja i coś więcej 
jedynie trupów nikt nie znalazł 
są jak zawsze w statystykach


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 5 march 2011

smak (ekfraza)

po krawędzi balansuje
jak po cienkim szkle
smak pierwszych kropel
 
stara granica dobra i zła
gdzie znajdziesz
odwieczną walkę
 
życia uśmiechu, zabawy
a i jej tragiczny
finał  w ramionach
 
rozpaczy i łez
czasem nie Twoich
więc pomyśl, zastanów się


number of comments: 7 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 20 june 2012

"jak to nie zazdrość to co?"

nie wiem czy to jest zazdrość
ale jesteś częścią piękna 
gdy kolorową łąką myśli i snów
wędrujesz tam wśród kwiatów

może taka jest właśnie zazdrość
gdy możesz każdego wieczoru
otulić sny płatkami rumianków
nie sięgając nieba tworzyć obłoki

dlatego pewnie tak zazdroszczę
że z rosą o poranku witasz dzień
możesz lecieć do słońca świtem
dając uśmiech i trochę szczęścia


number of comments: 5 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 2 october 2011

sens szczęścia

za życia odbiorą
to choć umrę
z uśmiechem


number of comments: 8 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 22 june 2013

”świeżo opłukane”

opłukać chęci z przekory
pod bieżącą wodą 
tak by dłonie zachowały 
czystość 
wśród gron myśli 
zachowały się uśmiechy 
do wczoraj, 
dziś, 
jutro, 
by trwanie zachowało świeżość
a przeszłość, gdzieś tam!


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 26 june 2013

smak normalności

to nawet nie był smak rozczarowania
zwyczajnie zawaliło się niebo,
zahaczone o pobocze uczucie
nie czekało kolejnych poranków,
Twój oddech został na policzku
nie będzie następnych 
ale pamięć ust i ciepła 
oswoiły mnie z samotnością 


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 10 july 2013

rzeź to czy ludowa tradycja

cmentarz sumienia naszkicował czas
bo trzeba walczyć, rywalizować!
niewolnikom można, obiecać wolność
gdy zniewolą innych,
choć ci co zginęli wtedy 
nie maja koszmarów takich 
jak ci co żyją i smutno: 
patrzą na jutro


kto winien, że piękny strumień krwi
wsiąkł spływając z gór zielonych
a przemilczał go las i ludzie 
dopiero rzeka czasu 
udowodniła, że rządź i dziel
sprawdza się gdy trzeba
okraść marzenia 
z ludzkich uczuć


upamiętnić was! tych co nie wiedzieli
dlaczego giną, nie potrafię 
każde miejsce dla mnie obce
jedynie wam śmierci zazdroszczę!
tylko pamieć zostawić chce innym,
życie to dar jaki odbierają żywi ... żywym


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 11 may 2012

kolory i zapachy

zapach ciepła rozlewasz
topiąc myśli w kolorach
 
nie karzesz łzami oczy
wiatrem nie osuszasz ich
 
pozwalasz tylko szeptem 
nucić o tęsknocie marzeń
 
zabierasz każdą chwilę
kiedyś wszystko oddasz 
w wspomnieniach

 


number of comments: 8 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 23 february 2011

twierdza

zbudowałem twierdze na skale
i sumieniu nie swoim
przeciw bliźniemu swemu
na znak pokoju

nie do zdobycia przez wrogów
co na tym samym zbudowali
swoje sumienia i czyny
sny o potędze i sile

a czas zrobił swoje spoglądam
na resztki murów już zdobytych
tam gdzie wiatr tylko mówi
dobranoc wędrowcom zbłąkanym

sen o potędze rozwiał się
wraz z ciszą jaka tkwi
wśród pustych baszt
ile jeszcze takich twierdz upadnie


number of comments: 6 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 9 december 2010

walka

byt ogarnięty
ciągłą walką w stadzie hien
budzę się rano
by walczyć w stadzie hien
rześki powiew popołudnia chwytam
by walczyć w stadzie hien
wieczorny zmierzch resztek sił
do walki w stadzie hien
nocą zamykam oczy nie zapominając
trzeba walczyć w stadzie hien
o wszystko i nic
z hienami trzeba walczyć
walczyć! walczyć! WALCZYĆ!
a co z życiem?
a co z miłością?
a co z uczciwością?
a co z dobrem?
Aaaaaa! już wiem
żyjemy w stadzie hien
TRZEBA WALCZYĆ

ps...;przepraszam za brak liter polskich w moim komputerze
jak bede mial mozliwosc poprawie - poprawione


number of comments: 23 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 21 february 2011

chwile nadziei

nadzieja chwil których
jeszcze nie znamy
gaśnie w walce płomieni
ciemności snów przeszłości
 
nadzieja chwil nie spełnionych
marzeń co wolne płyną   
wraz z łzami po policzkach
jak kryształy uczuć
 
nadzieja chwil piękna
bez tchu rozpaczy
pamięci słodycz czy gorycz
nocy zastępy nieprzeniknione
 
nadzieja chwil miłości
...............................
...............................
a jeśli to pustka                  


number of comments: 5 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 14 february 2011

blizna

sygnet z oczkiem, kupiłem
 
kiedyś miałem obrączke, złotą
wypadek, mało palca nie straciłem
została blizna a z obrączki pogięty
rozcięty złom, przeznaczenie
 
marzyłem, będziemy szczęśliwi
ja i ty, nie pomyślałem
twoje inne, w nagrode wrócisz
do swej pierwszej miłości
 
część mojego marzenia spełni się
 
będziesz szczęśliwa, dopniesz swego
a ja mam sygnet z oczkiem, jednym,
kochałem, cena za twój uśmiech
i zielone oczy, i blizne na palcu
                     na zawsze


number of comments: 9 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 6 march 2011

siostrom i braciom

otworze rany waszych krzywd
nie z mojej winy
 
z mojej krwi choć może wasze
zabliźnią się, stańcie
 
kiedyś nad historią waszą
i z dumą pamiętajcie
 
zemsty znaleźliście finał
a w krwi ukojenie
 
wiem że nic wam nie zwróci
tego co kochaliście
 
jak i mi nigdy nie odda
marzeń, dzieciństwa i snów
 
i miłości


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 15 february 2011

surfowanie--ekfraza

tfu...ale fucha, od godziny
prostuje za nimi kilwater
 
spoglądam na ich mądre
miny, zamyśleni
 
zapatrzeni w brzeg
podziwiają zabytki
 
jakby wiedzieli jak się
żyje na co dzień
 
oglądając i podziwiając
''turystów-zabytki''
 
więc uśmiecham się
do nich jak i oni


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 17 march 2011

myśl IV dla Natali

zamknięty w klatce
me serce nabite
na szpilce
choć piękno jest,
zamarło,
w Twej dłoni
ożywam,
łzy ronisz
goją serca
ranę,
kropla po kropli
zmywasz
stare sny,
odlećmy wolni
nad obłokami
chwil zapomnienia
w przestworzach
uczuć
niesieni radością
życia


number of comments: 7 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 9 december 2010

Za nasza i wasza wolnosc

Stanąć wśród was
tych co zgineli
nie!--nie zgineli
stali się wolni
dali świadectwo walki
na wszystkich frontach wojny
zbrojnej, ideologii, płci
''diamenty rzucone na szaniec''
poświęcone dla ogółu
ofiary muszą byc poświęcone
czy z własnej woli?-czy nie?

tym co zgineli lub jak kto woli - budowali przyszłość
z wyrazami szacunku S.R.R.

ps.do tego jest umieszczony w grafikach rysunek


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 5 april 2011

dom !

samotności radość
tego co prawdziwym
szczęściem
 
po 42 latach tylko
trzy miesiące wracałem
z radością
 
do domu gdzie
otwarcie drzwi dawało
uśmiech
 
ciszę i spokój
i nadziei na śmierć
czekałem
 
już odeszły
wspomnienia i marzenia
tylko umrzeć
 
zostało


number of comments: 17 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 24 november 2014

tyle milczenia ile odebrano słów!

kilka wydarzeń lubi trwać
poruszać się bez zahamowań
od tamtego wczoraj, sprzed lat
do tych marzeń nieutrwalonych
 
obiecana przyszłość bez wartości 
odbiera słowom i zdaniom sens
kierując się wyrokiem cierpienia
 
nikt nie może przecież żyć i być
wbrew hierarchii i czyjejś władzy
 
nieobiecane szczęście rozwija temat
zaprasza wspomnienia do gry
o te kilka faktów i uczuć co istniały
 
stworzone na potrzebę tu i teraz
obrały styl nierozpaczliwy,  bez żalu
roześmiały się w twarz wyrokom
i pobiegły tworzyć świat, taki z miłością


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 16 march 2019

ile wystarczy


wystarczy chcieć
pozbierać resztki nadziei
by marzenia nie były ciężarem
a każde tu i teraz
nie stało w poprzek drogi
 
czy wystarczy?
kraść chwile czasowi
każdą godzinę rozmieniać
na koszt wspomnień
by poczuć wartość dnia
 
ile wystarczy
dotknięć serca i duszy?
by poczuć wiatr historii uczuć
a w kalendarzu na przyszłość
znaczyć tylko chwile bez łez
.......................Slawrys...


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 15 march 2015

Nie z łez, a z faktycznych mitów!

Spotykam czasem niebo obce 
i ziemie tak odległą, jak Antypody. 
 
Jest tam kilka miejsc, gdzie kwiaty 
uschły wiosną jeden po drugim, 
czekały w odruchu nieludzkim 
i przegrały z czasem co zabija na raty.
 
Spoglądam czasem na niebo i nie wiem,
ta ziemia jest zbyt odległa i nie do odkrycia.
 
Zabijanie przez czas jest takie uczciwe,
nie każe cierpieć razem z uczuciami.
Potem i nie chce pastwić się nad snami,
zwyczajnie pokazuje: to fakty krwi chciwe.
 
Nie sięgam marzeniami do ich nieba 
zwyczajnie patrze na ziemie i już jest obca. 
...............................................Slawrys...

wersja druga:
Spotykam w godzinach życia, niebo obce 
i ziemie tak odległą, jak Antypody.
 
Jest tam kilka miejsc, gdzie kwiaty 
uschły wiosną jeden po drugim, 
czekały w odruchu nieludzkim 
i przegrały z czasem co zabija na raty.
 
Spoglądam ukradkiem na niebo i nie wiem,
ta ziemia jest zbyt odległa i nie do odkrycia.
 
Zabijanie przez czas jest takie uczciwe,
nie każe cierpieć razem z uczuciami.
Potem i nie chce pastwić się nad snami,
zwyczajnie pokazuje: to fakty krwi chciwe.
 
Nie sięgam marzeniami do ich nieba 
zwyczajnie patrze na ziemie i już jest obca. 
...............................................Slawrys...


number of comments: 10 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 6 october 2014

cierpliwość XVII

nigdy nie jest 
nie jest 
za późno
 
wystarczy spojrzeć na śmierć 
z lotu duszy wolnej 
co olewa przy okazji 
tych kilku oszustów 
tych złodziei życia 
 
oni i tak cudzych bogów nie mają
a to fałszywe świadectwo 
przeciw bliźniemu po to dali 
by nie obronił się przed sądem 
co orzeka winę a nie prawdę 
 
jeszcze polatam nad obłokami 
splunę bez celu i wiary 
że upadnie sprawiedliwie 
i tak na ziemi nie ma to znaczenia 
ich system nie wart prawdy i życia 
 
jest za późno: żyć
nie jest: umrzeć szczęśliwie  


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 28 september 2014

cierpliwość XVI

z wyboru w systemie
najfajniejsze jest czekanie
 
bo wolność musi nastać 
 
jeszcze dopadnie jesienna 
ta depresja propagandowa
choć to ścierwa 
mendy z łańcuchów spuściły
 
żrą tak dzień po dniu i podgryzają 
by udowodnić to co wymyśli 
kilka dewiantek i zboków
by życie było bez wartości   

 życie wśród nich bez wartości
za to marzenia są zawsze ciepłe 
i nadzieja umiera sensownie
i wiara czeka za zakrętem
i miłość jest o oddech 


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 3 november 2013

zaduszki listopadowe

świętować zmarłym 
nie pozwalają 
mają zbyt krótką pamięć
lepiej niech żywi
staną na ich grobach
i wyrzucą z pamięci 
tych 
co dzięki ich
wydatniej pomocy 
szybciej odeszli! 
życie to dar, a śmierć prezentem 


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 18 february 2011

pomniki uczuć

zmięte uczucia zbieram z zadeptanego chodnika
wybrukowanego wartościami przebrzmiałych przysiąg
 
rozwijam je wraz z wspomnieniami oczu wpatrzonych
radośnie w zielone szczyty pełne cmentarzy historii
 
w krętych uliczkach gubie zawiłe propagandy sukcesy
wraz ze śmiechem szyderców i ich głupotą
 
wstań wśród tłumu rycerzu żolnierzu człowieku
chcesz walczyć ale o co? o prawdę! o wolność!
 
przechodząc spójrz na pomniki, tylko cokoły zostają
ci co walczą zmieniają postacie na nich stojące
 
dzisiaj ty, jutro on z orderem na piersi będziecie
na zmianę tak stać i walczyć z każdym zwrotem pamięci
 
aż po miłości kres .....miłości i  śmierć


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 7 october 2011

zima też piękna

chciałbym żeby to już była moja
ostatnia wrzuta o jesieni

co z tego że październik
są tacy co mają lepsze życie

wiatr w żagle chwytali
latem słoneczne promienie
w cztery litery wpychali garściami

przemijanie smutasów co
wpatrzeni w chmury tylko
o rozterkach serca głupiego prawią

naśladuję sam nie wiem po co
nigdy mnie żadna nie kochała
nie zawołała wróć ucałuj przytul

ale choć tyle że wiem co napisać
jesienią życia
tfu od jutra opiewam zime


number of comments: 6 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 13 may 2011

wszystko na ostrzu!

w uliczkach brudnych
serca zagubionego
szukam myśli
 
zabłądziły w pustych
dłoniach i gestach
tłumu kolorowego
 
te barwy to tylko
biel i czerń, bez pasteli
a uśmiech fałszem życzeń
 
podparty
 
jak kulawy sen - bagnetem
 
wbitym bez sensu, ot tak
dla zasady miłowania bólu


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 5 march 2011

bez nadziei

w sercu już tylko
licze niechciane
ciernie
uczuć niezaznych
smaku nie poznam
choć
już nigdy marzeń
dotknąć nie da
tłum
bo po co ci one
licz rany i ciesz się
życiem
kaleki obdarty
z wspomnień
radości
chwil
nie przeżytych


number of comments: 13 | rating: 3 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: podarunek od losu, ile wystarczy, zmysły, mgła w nowy dzień!, pułapka uczuć!, wczorajsze światło!, jesienny księżyc, zaułek ciszy!, na jawie i we śnie!, szczery czas, leśne jezioro, związek słów i życia, na syna grobie, po śmierci, gest losu, benefis, Pryma-Aprilis a życie!, między rzezią a sumieniem, grozili, prawie oda do hierarchy!, gdy przestajesz czuć!, po staremu!, to nie-miłosierdzia czas!, klatka; wersja: niebo!, Nie z łez, a z faktycznych mitów!, tyle milczenia ile odebrano słów!, listopadowe kamienie, zadyszka listopadowa, rocznica bycia sierotą, efekt dobra i zła, cierpliwość XVII, cierpliwość XVI, kolory nawet trzy, cierpliwość XV, cierpliwość XIV, cierpliwość XIII, 29 lipca 2011 - rocznica operacji a nawet zabiegu, prawda ich zabolała, cierpliwość XII, cierpliwość XI, cierpliwość X, cierpliwość IX, cierpliwość VIII, cierpliwość VII, czas cierpienia! czas świadectwa!, "wybór mniejszego dobra", cierpliwość VI, cierpliwość V, typ wojenny!, cierpliwość IV, cierpliwość III, cierpliwość II, cierpliwość, zaduszki listopadowe, nie jest tak zimno!, zgniłe owoce życia wśród nich, bagno jesienne, był taki dzień, jedno cierpienie w te czy we w te!, jutro martwe jak zawsze, ku wolności! ku śmierci!, rzeź to czy ludowa tradycja, być inny - nie da się, smak normalności, ”świeżo opłukane”, dzieci z piekła zrobią niebo, owocowe realia, kierunek dobry, smak nie ten!, uczucia podano!, spokoju im nie dali, nieumiarkowane myśli, biały bukiet, ostatni oddech, niewolnicy nienawiści!, marsz na fujarkę i lutnie w tłum, niebo w zasięgu wzroku, toast jakich wiele, "o jedną myśl za dużo", pułapka, "spacer jakich wiele, tęsknota niejedna", malowanie w myślach, "odnajdę kiedyś te marzenia", ludzie potrafią, nie ma się co przejmować, może niedługo koniec, ”można nie cierpieć! pamiętam!”, "potok jakich wiele - kamień kamieniowi nie równy", "to nie samotność, czekam na śmierć, i tak wasza nienawiść nie zabije, wspomnienia czy marzenia?, czasem coś uschnie, złodzieje życia, "jak to nie zazdrość to co?", w tamtym ogrodzie, taka iskierka, profil zapomnienia, ”jeszcze mają siłę trwać”, w ogrodzie piwoni, bez ogródek powiem, kolory i zapachy, znam ten zapach, "brzeg uczucia co czeka światła", "niezatapialna pamięć o Titanicu", 10 kwietnia, Grób Pański, tamten blask, przystanek do zapomnienia, pomilczymy?'**, przywitaj czasem dni niechciane, posolony pociąg do życia, kolor istnienia, zostaje coś na zawsze, kogucik zawstydzony bez łepka, smutne dziecko smutne życie ale szczęśliwa śmierć, kogoś muszą zaszczuć, za oknem nie ma uśmiechu, czas krwi i kłamców, Taki Fortel, potrawa słona o słodkim odcieniu, spokoju im nie dali, zima też piękna, sens szczęścia, smutno o radosnych chwilach, kierunek, sprzedaje za free, z serca do myśli, emigracyjna tragedia na Y., cud wojny, ku chwale skalpela, moja, ale w niej obcy, wybory bez wyboru, letnie deszcze, i tak pozostaniesz w sercu, na zgliszczach, ulotnie po kres, to tylko krew, bez nieba, odrobiny zielonych, darowane, gnijącej truskawce, rozkaz, pojękiwanie prawie rozkoszne, jęczenie radosne, sen o marzeniach, bez ciebie, koniec majowych dni, operacja, mur, umieranie powolne, biel i czarne,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1