Slawrys

Slawrys, 28 august 2019

podarunek od losu

 
 
nie potrzebuję już iść na przód
cofać się też już nie ma sensu
 
wczoraj przestało się upominać
o westchnienie i spojrzenie choć raz
na tamte uczucia spotkane  przypadkiem
były zbyt bliskie serca i marzeń
 
dziś wciąż patrzy pod nogi losu
przecież droga jest jaka jest dla faktów
stanie się pewnie kolejny cud
nie skaleczę myśli cudzą miłością
 
jutro już nie jest potrzebne do życia
ma za wiele bagaży i kilka ran,
jeszcze są nie rozliczone marzenia
pewnie upomną się o swoje pięć minut
 
a ja już nie idę do przodu z takim losem
chciałbym cofnąć uczucia do pierwszej myśli


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 16 march 2019

ile wystarczy


wystarczy chcieć
pozbierać resztki nadziei
by marzenia nie były ciężarem
a każde tu i teraz
nie stało w poprzek drogi
 
czy wystarczy?
kraść chwile czasowi
każdą godzinę rozmieniać
na koszt wspomnień
by poczuć wartość dnia
 
ile wystarczy
dotknięć serca i duszy?
by poczuć wiatr historii uczuć
a w kalendarzu na przyszłość
znaczyć tylko chwile bez łez
.......................Slawrys...


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 9 march 2019

zmysły

z odrobiną słodkiego smaku
spotkałem się po drodze
gdy miałem na końcu języka
wszystko to co chcę poczuć
 
zatrzymałem spojrzenie
gdzieś na krańcach marzeń
jeszcze tyle do okrycia
zostało na każdy dzień przyszłości
 
powoli słucham historii
o tym co będzie od jutra
gdy znajdę choć jeden ślad
po rzeczach co dotykały duszy
 
dotknę choć na chwilę
kilku miejsc co nie są obce
dla pieszczot i dla nieba
by tu na ziemi zostało kochać
.............................Slawrys...


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 16 february 2019

mgła w nowy dzień!

jeszcze nie opadła mgła, a już
masz dość dnia który śpi
snem sprawiedliwych
co skazali cię na samotność
i wypominanie wspomnieniom
 
przelałeś już tyle łez
że już dość, już dość, na tyle
budzi cię śmiech,
choć jeszcze nie wiesz czyj
twój czy to los drwi
 
wstaje nowy dzień, a ty z nim
opada mgła, wychodzi na jaw
ile jest krętych ulic
i ile potknięć cię czeka
na prostej drodze życia,
nie chcesz nowego dnia
wystarczy wspomnienie
tych kilku marzeń,
może nastaną Twoje dni
lepsze nastaną dni
wstanie słońce po mgle
nowy lepszy czas
 
bezdomne psy już nie szczekają
ani na Twój cień ani na krok,
możesz iść za głosem echa
co wciąż powtarza stare sny
i pozwala nadziei na tu i teraz
 
już czas na wieczór i mrok
mgła będzie niepotrzebna,
powstanie nowy lepszy czas
na światło choćby sztuczne
co oświeci, opromieni resztki dnia.
............................Slawrys...


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 2 february 2019

pułapka uczuć!

 
gdzie ukryć uczucia z marzeń
gdy przyszłość rzuca wyzwanie
oferując zwykłą samotność
i byle jaką szarą codzienność
 
w tu i teraz wyblakłym buduje
szklane ściany a w nich piękno
wszystko by okłamać samotność
i ubarwić codzienność
 
tak stworzyła się pułapka na uczucia
schwytane opiewają chwilę i sny
wszystko by odrzucić samotność
i zadać kłam codzienności szarej
 
jakie uczucia taka samotność
i taki kolor dnia codziennego
..........................Slawrys...


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 26 january 2019

wczorajsze światło!

 
idziesz drogą życia
zbudowaną przez system
nie trzeba tu drogowskazów
wszędzie to samo piekło i
rzeczywistość pełna cierpiętnictwa
jedynie w wspomnieniach
nadzieja światło zapaliła
jego blask daje cień marzeniom
by wskazać kierunek "do przodu"
taki szlak ku przyszłości, jaka by nie była.
....................................Slawrys...


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 1 december 2018

jesienny księżyc

zabieram zmysły w tak muzyki
na spacer jesienny między nuty
i wśród kolorów zaczynam taniec
z wiatrem i pod wiatr aż po noc
 
w świetle księżyca ciepło myśli
gości pośród marzeń i snów
wśród szumów i szelestów
tworzy cienie ciepłe na ziemi
 
trwa w rytmie serca aż po śmiech
radość z chwil gości wśród myśli
zabiera blask w drogę wyboistą
 
pomaga zapomnieć dzień szary
wychodzi na przeciw marzeniom
i wybiera gesty godne uczuć
...........................Slawrys...


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 25 november 2018

zaułek ciszy!

w zaułku ciszy cienie grają w grę
a stawką wolność marzeń
 
z kilku chwil tu i teraz tworzy czas
bardziej przyziemny dla zimna
otacza nim niczym murem szarości
wszystko co ze wspomnień wyrzucone
 
tu nie ma drzwi żadnych ani okien
jest tylko ściana do ochrony
przed wszystkim co nowe i obce
co może zmienić wyrok ludzki
 
samotność wydaje się nagrodą
gdy zostaje zapomnieć o życiu
bez skruchy dla dnia i nocy
i dla każdej nowej chwili snów
 
w zaułku ciszy trwa gra cieni
marzenia mają tu swój limit
........................Slawrys...


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 30 october 2018

na jawie i we śnie!

między jawą a snem potykam się
to o porozrzucane wspomnienia
to znów o prosty kawałek życia
co nie wie nic o zapomnieniu

zbieram na jawie okruchy chleba
co spowszedniał i stał się czerstwy
a w marzeniach to piękne chwile
zostawione wspomnieniom na jutro

jest tyle do nieba na jawie dróg
prostych albo krętych lub zawiłych
że marzenia stają na skrzyżowaniach
by spytać o drogę marzycieli

może będzie na jawie zwyczajnie
bez łez i skruchy po wczorajszym dniu
za to z wyznaczonym dziś śnie
o lepszym dobrym życiu
........................Slawrys...


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 22 may 2018

szczery czas

iść dalej i prędzej
jak to łatwo powiedzieć
zagrać na nosie
czasowi co kuleje nocami
by dniem już prosto
maszerować za faktami

tu i teraz szczerze
czas zatrzymał się chwilą
godną pogoni za
uczuciami wymalowanymi
na życia kartach
gotowych do poświęceń

zostaje czasowi
podziękowanie za szczerość
i prędzej iść do nieba
choć dalej po ziemi stąpać
czerpać z uczuć
i dzielić się chwilą ulotną
....................Slawrys...


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 16 april 2018

leśne jezioro

w leśnej gęstwinie, jezioro 
otoczone zielenią i odgłosami 
rechoczą tu żaby ochoczo 
i w ciszy łabędź wdzięczy się 
 
pary szuka choć są tu już duety
od kaczek po gęgawy zalotne 
ukrywają swoje gniazda 
wśród gąszczu sitowia i trzcin 
 
zbierają się tu na leśnej drodze
ci co szanują piękno przyrody
nie zakłócają spokoju flory 
 
chodzą ścieżkami pełnymi kwiecia
zbierają bezkrwawy plon fotografii 
upamiętniających wiosnę w plenerze


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 13 january 2018

związek słów i życia

zabawa słowem ma blisko
do życia
bawią się skutkiem
choć przyczyna taka sama
przetrwać kolejny dzień 
i kolejne słowa


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 12 november 2017

na syna grobie

na grobie syna układam wspomnienia
są podobne do marzeń 
te niespełnione wciąż czekają 
są na wyciągnięcie ręki
nie zapomnę co rocznica pewnie


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Slawrys

Slawrys, 6 october 2017

po śmierci

pusto na zakręcie życia
nic więcej nie będzie 
bo ktoś odszedł 
 
zostaje tak niewiele czasu 
by powalczyć o chwilę
bo ktoś odszedł 
 
wspomnienia zastępują 
tak wiele z życia
bo ktoś odszedł 
 
śmierć jest okrutna 
dla tych kilku chwil 
ktoś odszedł
.............................

ps: są dwie wersje tego wiersza, drugi na blogu


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 13 september 2017

gest losu

Przepowiednie i realia
zadbały;  
jest tak? niby zgodnie 
z każdym słowem; 
usłyszałem, odczułem 
i jest codzienność.  
 
Bez skrzydeł mogę 
morzenia odesłać 
na przyzwoity lot,
o jedną pieśń dalej  
by było jak przepowiedzieli 
ale miały choć cień. 
 
Gest losu 
jest dla mnie i będzie; 
trochę za późno  
bo o krok, lub o oddech;  
ale jest i pewnie 
musi wystarczyć. 


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 13 june 2017

benefis

dusidudu Przygotowywali się latami; 
dusili dzieci po jednym czasem dwa
i hurt im się przydarzał jak płacili.
Znakowali też niewolników różnie;
jednym boga namaszczenie
drugim genitaliów stracenie.
Przynajmniej wstydu nie będą mieli 
ci co wykastrowani. 
Kaleczyli jednych by wielcy mogli rządzić. 
Ciasno nie jest na szczycie; są ci sami:
co fedrowali po przedszkolach z przyjemnością. 
Zostało zapomnieć dzieciństwo i marzyć 
marzyć o śmierci ... benefis zrobią może choć 
dusicielom dzieci i pedofilom co służebnością 
nazwali prawo do dziecka żalu że się urodziło.
 
Ja żałuję że się urodziłem; ich benefis ... niech świętują!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Slawrys

Slawrys, 30 march 2017

Pryma-Aprilis a życie!

Prima_Aprilis a życie!
 
Wezwali na pomoc jeźdźców Apokalipsy
plebani co rządzili między Zyndranową a Iwlą;
 
Zwartą piątką gnali po domach i w prowokacji 
jako mistrzowie ludzi nie oszczędzali. 
Szyderstwo i kpina to ich broń od dziecka
wykuta w Mordoru-Przemyśla czeluściach
 (Seminarium). 
I byli jak bracia i siostry: Grzegorz i Bożena 
a nawet Elżbieta i Dariusz, mieli miejsce 
dla Renaty ... wszak drogi_życia tam takie 
że będą po wieki chronieni dzięki Biskupom.
 
Walczyli z ludźmi w trudzie i znoju, 
fałszowali im życie i wspomnienia i przyszłość.
Aż przyszedł czas gdy pleban rzekł stop. 
Już niedługo kpin większych czas: Prima-Aprilis.
Musicie przeprosić ludzi skrzywdzonych 
tak by szyderstwo mocy nabrało. 
Nim wieczór pierwszego kwietnia minie 
wy się okpicie, a mina ludzi zostanie na wieki. 
 
Stało się jak pleban przykazał i głosem_zbuka 
i pod przymusem ludzi spędzili i przeprosili.
 
Zostaje spytać za jakie grzechy? ktoś im przypisał 
na stałe bycie niewolnikami pastucha i smyczy.
Odpowiedzi nie będzie, jest gdzieś w Lejda,
też - i w Utrechcie - i koło Hoorn znajdziecie 
powód dlaczego zwycięża prostytucja
nad grzechem. 

Twarz-spojrzenie co wieczór 1 kwietnia ... wielu
ofiar pedofili; będzie jak tych ludzi z zza Dukli
bo i w Gorlicach  żal w lustro patrzeć! zrozumieć ich? 
dlaczego?
..................................................Slawrys...


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Slawrys

Slawrys, 9 february 2017

między rzezią a sumieniem

krew nie płynęła z tego 
wąwozu
nad nim; Krzyż Nepomucena
pod; rzeka

słowa modlitwy z dna 
wąwozu 
nie słyszano, za to Krzyż 
był ich ciałem 

niebo niedaleko przy źródle 
przy wąwozie 
potem będą rozlicząć sumienia
ile srebrników ozłocą 

prochy nie będą nigdy ważyć 
będą unosić się, może do nieba 
byle nie upaść na ziemię 
na czyśćca ścieszki i przy nich. 

ps: w rocznicę Rzezi pod Krzyżem Nepomucena 
ku pamięci pomordowanych ofiar sekty


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Slawrys

Slawrys, 20 december 2016

grozili

zbyt wiele obiecywali od: 
cierpienia. 
Potem więcej grozili 
cierpienie nie bolało już.   
Niezastraszone myśli topią słowa 
w żalu z cierpieniem. 
Potem patrzy się w kalendarz i wie. 
Życzenia ich są tylko tłem. 
 
Nie pakuje bagaży, są 
za błahe, nawet są niepotrzebne. 
Przecież od nieżycia nie trzeba 
nic więcej oczekiwać. 
Patrzeć wystarczy na groźby. 
Fakt! po przeprosinach, życzyli 
szczerze, tuż przed tym co potrzebowali 
potem - zero szans, potrzebują. 
 
Będzie mniejsze zło i zysk 
cierpienie nie jest wartością   
można je wyzyskać  ekonomicznie 
i puścić z torbami, to takie ludzkie. 
 
Grozili, że się to skończy: dziś, jutro 
a nawet po wybaczeniu że się jest.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Slawrys

Slawrys, 19 june 2016

prawie oda do hierarchy!

Gest woli nie-wolnej 
poczuć chwałę. Na wysokościach. 
To nie może być kara wszak; 
to musi być znak? dlaczego on? 
może to pytanie: kto wiarę nie straci?
już bez klauzuli cierpienia ... tfu ...sumienia 
i bez niezgodności do prawa Bożego 
zrównany przecież z niewolnikami 
nie może cierpieć jak oni. 
 
Stworzeni do realizacji boskiego planu 
muszą brzemię nieść i świadectwo. 
Człowiek może wiele 
gdy udaje boga; a jeszcze więcej 
gdy rozumie choć trochę 
tych niegodnych jego boskości. 
Wszak nie o cierpienie bój z szatanem 
ale o miłość spotkaną
gdy człowiek człowieka skaże na życie.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Slawrys

Slawrys, 22 march 2016

gdy przestajesz czuć!

marzysz tylko o miłości w ich świecie;
a oni okaleczają, okradają;
odbierają sens każdemu oddechowi
i spojrzeniu na to co warte uczuć
 
wciąż powtarzają źle marzysz!
 
walczysz o każdy dzień i marzysz
dźwigasz co nie do udźwignięcia;
powoli umierasz, nie bojąc się jutra
nadziei tylko drzwi otwierasz
 
a oni wciąż powtarzają: źle marzysz!
 
przestajesz żyć, martwy uczuciowo
nie czujesz ani żalu, ni rozpaczy;
próbujesz zasnąć ostatni raz
zrobić miejsce dla lepszych
 
i słyszysz:
źle marzysz! ty chcesz śmierci-wolności,
a nie o miłość marzysz!
 
to podsumowanie twego życia:
źle marzyłeś; źle kochałeś; źle czułeś.
Zapomnieli cie umieścić wśród żywych
w ich świecie, w ich marzeniach! 


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Slawrys

Slawrys, 1 february 2016

po staremu!

obudziło słowo, przeszłość
przypomniało:
ona zaczyna się od wczoraj,

ta przeszłość, właśnie ta 
a miało się zapomnieć! 
 
jeszcze spojrzałem na dziś
i zapomniałem:
od jutra będę nie żył

ta przyszłość, taka właśnie
a miałem jej nie doczekać!

patrzę znów na ślady, są
a nawet będą; 
znów straciło smak wszystko.


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 27 december 2015

to nie-miłosierdzia czas!

Z kilku słów ciszę stworzyli 
krzyczący 
chcący zapomnieć.
Ogłosili czas miłosierdzia
ci co zabili 
bez słów czynami.
Oszukali resztkami nadziei 
i ciszę zatruli 
wyrokami i obietnicami.
A ci co zapomnieć chcieli 
ciszę stworzyli 
i krzyczą nią do pustki w sercu.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Slawrys

Slawrys, 8 july 2015

klatka; wersja: niebo!

Marzenia poszły na swoje, przecież 
jest tak niebiańsko, to po co one.
 
Zostało pójść, gdzieś gdzie nie ma 
nieba i żadnych ofert w promocji;
są za to ścieżki i trochę emocji 
do pokonania za granicą zimna.
 
Policzyłem stracone niedokonane kroki 
bolały;
doliczyłem ból po skrzydłach, stracone
niezbędnie; 
obliczyłem ile wersów po puentę
niepotrzebne;
podliczyłem uczucia i sny
może warte;
zakończyłem liczenie na zakrętach
są! czy nie ma? kogo to!
 
Okazało się, świat stworzył coś lepsze
takie miejsce, z niego nie ma gdzie uciec,
nie ma gdzie siąść tam, za to można ulec;
i śpiewać, i poczuć się od ptaków gorszy.
 
Marzenia okazało się, są: tuż, wśród obłoków
nie są czyjeś, są tym na co skazał je los.
.................................................................... 
 


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 15 march 2015

Nie z łez, a z faktycznych mitów!

Spotykam czasem niebo obce 
i ziemie tak odległą, jak Antypody. 
 
Jest tam kilka miejsc, gdzie kwiaty 
uschły wiosną jeden po drugim, 
czekały w odruchu nieludzkim 
i przegrały z czasem co zabija na raty.
 
Spoglądam czasem na niebo i nie wiem,
ta ziemia jest zbyt odległa i nie do odkrycia.
 
Zabijanie przez czas jest takie uczciwe,
nie każe cierpieć razem z uczuciami.
Potem i nie chce pastwić się nad snami,
zwyczajnie pokazuje: to fakty krwi chciwe.
 
Nie sięgam marzeniami do ich nieba 
zwyczajnie patrze na ziemie i już jest obca. 
...............................................Slawrys...

wersja druga:
Spotykam w godzinach życia, niebo obce 
i ziemie tak odległą, jak Antypody.
 
Jest tam kilka miejsc, gdzie kwiaty 
uschły wiosną jeden po drugim, 
czekały w odruchu nieludzkim 
i przegrały z czasem co zabija na raty.
 
Spoglądam ukradkiem na niebo i nie wiem,
ta ziemia jest zbyt odległa i nie do odkrycia.
 
Zabijanie przez czas jest takie uczciwe,
nie każe cierpieć razem z uczuciami.
Potem i nie chce pastwić się nad snami,
zwyczajnie pokazuje: to fakty krwi chciwe.
 
Nie sięgam marzeniami do ich nieba 
zwyczajnie patrze na ziemie i już jest obca. 
...............................................Slawrys...


number of comments: 10 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 24 november 2014

tyle milczenia ile odebrano słów!

kilka wydarzeń lubi trwać
poruszać się bez zahamowań
od tamtego wczoraj, sprzed lat
do tych marzeń nieutrwalonych
 
obiecana przyszłość bez wartości 
odbiera słowom i zdaniom sens
kierując się wyrokiem cierpienia
 
nikt nie może przecież żyć i być
wbrew hierarchii i czyjejś władzy
 
nieobiecane szczęście rozwija temat
zaprasza wspomnienia do gry
o te kilka faktów i uczuć co istniały
 
stworzone na potrzebę tu i teraz
obrały styl nierozpaczliwy,  bez żalu
roześmiały się w twarz wyrokom
i pobiegły tworzyć świat, taki z miłością


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 14 november 2014

listopadowe kamienie

coś jest twarde
pełne czasu 
i śladów 
 
to mchem obrosłe
a czasem mokre
gdy z mgły wynurzy się 
 
nie chce do nieba 
lubi być na ziemi 
częścią potknięcia 


number of comments: 8 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 3 november 2014

zadyszka listopadowa

próba złapania oddechu 
kończy się, już po nocy letniej 
 
przymrozki przygruntowe 
nie są wstanie przykuć do ziemi
uczuć i tych myśli 
 
podniesione z kolan chodzą
zbierają ślady tego co warte 
przetrwania kolejnego sezonu 
 
i kopią te liście idąc bezmyślnie 
to nic że upadłe, i trącą pleśnią
i kolory już całkiem nieważne 
może użyźnią czas przyszły  


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 30 october 2014

rocznica bycia sierotą

życie jest jak półsieroctwo 
czasem normalnie zryte
 
możesz uczucia oglądać
nie przeżywając
 
tylko słowa martwe 
zapisuje co rocznice
to był Tato tylko dla mnie


jedynie martwe słowa
ciągle za mną chodzą 


ty sieroto


ale to ludzkie i proste 
zamknąć oczy z ulgą


number of comments: 5 | rating: 7 | detail

Slawrys

Slawrys, 15 october 2014

efekt dobra i zła

droga wypełniona dobrymi słowami i chęciami
wiła się i pięła do nieba tak by ziemie zostawić
i jej troski, i te kilka łez co boskie
co popłynęły z nurtem pobocza
na tyle głębokiego 
by zapomnieć się
nie oglądać
i nie trwać
 
tylko uczucia zbyt słabe by upaść i stoczyć się
pod prąd poszły, marzenia ciężar porzucając 
nie nazwały tej drogi głosem serca
ni Twemu imieniu nie dedykowały
zwyczajnie wolały
iść dalej i wolniej
by dotrzeć
do lepszego
 
jutro na tej drodze, takie jak dobro i zło
pełne kompromisów i przepowiedni
tylko szczęście wciąż w zasięgu słowa 
jest za ostatnim zakrętem i znaczeniem
                               ...Slawrys... (14-10-2014)


number of comments: 21 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 6 october 2014

cierpliwość XVII

nigdy nie jest 
nie jest 
za późno
 
wystarczy spojrzeć na śmierć 
z lotu duszy wolnej 
co olewa przy okazji 
tych kilku oszustów 
tych złodziei życia 
 
oni i tak cudzych bogów nie mają
a to fałszywe świadectwo 
przeciw bliźniemu po to dali 
by nie obronił się przed sądem 
co orzeka winę a nie prawdę 
 
jeszcze polatam nad obłokami 
splunę bez celu i wiary 
że upadnie sprawiedliwie 
i tak na ziemi nie ma to znaczenia 
ich system nie wart prawdy i życia 
 
jest za późno: żyć
nie jest: umrzeć szczęśliwie  


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 28 september 2014

cierpliwość XVI

z wyboru w systemie
najfajniejsze jest czekanie
 
bo wolność musi nastać 
 
jeszcze dopadnie jesienna 
ta depresja propagandowa
choć to ścierwa 
mendy z łańcuchów spuściły
 
żrą tak dzień po dniu i podgryzają 
by udowodnić to co wymyśli 
kilka dewiantek i zboków
by życie było bez wartości   

 życie wśród nich bez wartości
za to marzenia są zawsze ciepłe 
i nadzieja umiera sensownie
i wiara czeka za zakrętem
i miłość jest o oddech 


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 30 august 2014

kolory nawet trzy

trzy kolory mi się objawiły 
zestarzały, zgniły, obumarły 
 
no i co z tego, skoro  określam  
to co jest kolorem wiosny
co zamienia zimno, co rozmienia
ciepło na kilka uczuć 
 
nawet kolor lata został nazwany 
i jest w snach i w kliku owocach 
co rwane tylko smakują 
w tych chwilach z gwiazdami 
 
tylko zagubiony kolor jesieni 
sam nie wie co chce 
to się za zimnem ogląda 
to znów chce poparzyć na sercu 
 
z tych trzech kolorów tylko rozumie
że bieda ma kolor słów żywych


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 30 august 2014

cierpliwość XV

świt to najczęściej 
taki stan w którym 
nie ma miejsca na marzenia
dopada cie realny i gorzki smak
nawet można się doczekać 
pierwszej krwi 
choć nieostatni zew
 
to szansa na ucieczkę 
na ten świat co czeka 
no to cierpliwość ma swój sens 
wolność nadejdzie 
 
 


number of comments: 4 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 9 august 2014

cierpliwość XIV

oni byli stadem 
ja hierarchii szczebel 
 
niebo zasłania wciąż
ich świadectwo cierpienia
przykrywają nim 
to na co już nie mogą patrzeć
sumiennie udając, to nie oni
sam tego chciał 
 
a ja cierpliwie czekam 
wiem, tu nic nie było moje
będę za to odchodził szczęśliwy
byle dalej i jak najszybciej 
po prostu uciec im 
do tych kilku uczuć i chwil 
ukryte czekają i są 


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 30 july 2014

cierpliwość XIII

mówią: głupota nie boli 
a ja nic nie czuje 
 
no trochę blef 
czuje przecież obrzydzenie 
dotyka mnie ich 
codzienny przekaz 
 
poświęć cierpienie 
bądź świadectwem 
 
a może to gdy dotyka głupota
to ból już daje sobie spokój
rozumie że i tak nie masz szans 
inaczej cie stado nie dotknie


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 29 july 2014

29 lipca 2011 - rocznica operacji a nawet zabiegu

nadzieje dawali fałszywą bo darmowa
ale i straszyli, potem cie wyszydzimy
będziesz po operacji bezbronny
to zabieg bardzo niesumienny 
 
jednak zaryzykowałem, może jednak
skalpel zrobił swoje, tak od krzyża
zamontowany implant miał sprawić
kręgi już nie będą się ścierać
 
szczęśliwy czułem się lżejszy
nogi same niosły, nie czuły po staremu
nie znałem tego uczucia nowego
tamto było od zawsze przy mnie 
 
dałem radę przepłynąć kolejne metry
i z każdym dniem kroków przybywało 
ale już nie dałem rady, przegrałem 
z szyderstwami stada i ich wyrokami 
 
rywalizacja z nimi o każdy krok, ruch
nie masz prawa chodzić, żyć, masz odejść
na szczęście część ludzi była dobra 
ale stado swoje, podżeganie - przedawkuj
 
zrób to! zrób to! zrób to! zrób to
trwam już trzy lata, choć poddałem się 
kilka razy wymusili i wyegzekwowali co chcą 
pomimo trwam, ale kiedyś ucieknę im wolny 
 
wiem że nie mam z nimi szans za życia
ale tam po śmierci, będę miał swój świat
pełen miłości i dobra, tam nie sięga 
nienawiść stada i ich intrygi 

 nie poświęcam nikomu cierpienia
czuje tylko paraliż ciała i osłabienie 
i serce wyrywa się, chce wolne być 
w innym świecie, mieć swoje miejsce


number of comments: 10 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 9 july 2014

prawda ich zabolała

zabolała ich prawda
usunęli to co niegodne ich oczu 
 
a to tylko porównanie 
 
uraz kręgu L-5 nie wymaga leczenia
a w razie paraliżu 
eutanazja z ludzka twarzą 
 
a jest gdzieś świat 
uraz kręgu L-3, leczyć i pomóc 
ukarać winnych faulu 

cywilizacja czymś się musi różnić
a wiocha musi zasady przestrzegać  


number of comments: 8 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 4 july 2014

cierpliwość XII

martwy za życia 
potrafię tylko liczyć 
niepotrzebne dni
każda chwila choć bezcenna
staje się walką o nic 
jest zielona zgnilizną 
i niebieska zimnem 
 
a obiecali! 
cóż; naiwni są po to 
by ostatnie marzenia 
mogli skonfrontować 


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 25 june 2014

cierpliwość XI

każda chwila ma swoją wagę
taki ciężar 
co pozwala ucieszyć się
gdy poczujesz szanse 
 
to nie ucieczka
to upragniona wolność
 
nawet skowyt stada 
i jego kły wbite w serce 
już od lat nie bolą
choć jadem zakraplane rany 
to nie ma już cierpienia 
jest za to szansa na dobro  
 
zamknę może dziś 
a może jutro oczy 


number of comments: 11 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 2 june 2014

cierpliwość X

to nie było przebudzenie 
zwyczajnie czekałem 
wiedziałem 
poczuje te chwile 
ukłucie i zapomnienie
wolność! 
jednak przebudzenie 
niestety organizm przetrwał
nie wiem po co 
przecież świadomość cieszy się 
odejdzie do lepszego świata
to po co te kolejne dni dla ciała 
i beznadziejna cierpliwość 
trwanie dzień po dniu 


number of comments: 8 | rating: 8 | detail

Slawrys

Slawrys, 12 may 2014

cierpliwość IX

dziwny stan 
przedawkowanie prawdy 
żaden oddech nie boli 
nie boli niepotrzebna chwila
trwa czy nie, jest lekko smutna 
 
przeznaczenia się nie unika
a nawet nie uniknie 
spójrz ile uczuć 
i tam ... i nawet tam 
przecież miały cię ominąć 
 
przepowiedzieli i zrobili co potrafią 
a ty tylko potrafisz czekać


number of comments: 11 | rating: 11 | detail

Slawrys

Slawrys, 1 may 2014

cierpliwość VIII

cena przetrwania .. jest 
jak codzienność bezduszna
każde krwawe wczoraj
nie chce marzyć o jutrze
śni o wolności
o innym świecie 
 
otwiera oczy, a tu kolejny dzień 
taki sam, a nawet gorszy 


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 21 april 2014

cierpliwość VII

cud nie stał się 
kolejna szansa
a to tylko symboliczne 
zmartwychwstanie
 
a mogłaby ta nadzieja 
powstać i być nowym dziełem
 
jest codziennością 
bo czekać na koniec 
to zrozumieć 
przyjdzie czas i twój
 
tylko zamiast wniebowzięcia
nastanie czas wylizywania ran  


number of comments: 6 | rating: 8 | detail

Slawrys

Slawrys, 14 april 2014

czas cierpienia! czas świadectwa!

skazali ludzi na odwzorowanie
a przecież to nie miłość;
to cierpienie, a nawet męka
trwać wśród obietnic
o wolności, o wykupieniu
tylko rany krwawe 
nie mają tej mocy
 
bo on cierpiał za nas 
bo on cierpiał 
bo go skazali 
bo tak wybrał tłum 
 
a ludzie urodzili się 
bo potrzebni następcy 
i kilka świadectw 
o smaku krwi 


number of comments: 8 | rating: 9 | detail

Slawrys

Slawrys, 8 april 2014

"wybór mniejszego dobra"

odwiedzasz od czasu do czasu                                                
udając głupie życie, a może mądre  
zaglądasz w oczy z uśmiechem                                                      
szept wciskasz w zimne uszy                                                   
                                                                                                
odejdźmy! dopóki droga kamienista                                 
gdzie nikt kłamstwem nie opluje cie                                                
tu jako tryb możesz tylko czekać                                   
marzeń nie oddadzą ni straconych dni                                               
 
walczyć nie mogę, nie mam siły                                                
łudzę się licząc każdą chwile                                                         
przez pół, a nawet na ćwierć                                            
ale to i tak ułamek, a nie całość uczuć                                                       
 
dlatego daj mi szanse na następny świt
może przez noc zapomnę, i tak odejdę



 


number of comments: 6 | rating: 8 | detail

Slawrys

Slawrys, 3 april 2014

cierpliwość VI

bardziej boli trwanie 
jak sam ból
bo to dziwny stan 
boleści nie bolącej 
niby powinieneś cierpieć
a czujesz tylko odrętwienie 
i żal z kolejnego poranka
 
nadzieja zaśnie wieczorem 
jej wszystko jedno 
wie że jutro będzie 
takie jak los kalekich marzeń  


number of comments: 15 | rating: 10 | detail

Slawrys

Slawrys, 20 march 2014

cierpliwość V

krótka radość 
może to ostatni skurcz
przez chwile wymiary 
straciły 
realny kształt 
ale to nie wolność
nadal czekasz 
oni odebrali sens życiu
za to stworzyłem inne niebo
kiedyś nadejdzie 


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 7 march 2014

typ wojenny!

przekrzyczeli cisze 
pokonali salwę cierpienia
a potem okazało się że to konflikt  
każda strona walczyła 
o to co w jej cywilizacji brakowało
a ziemia spijała głos niebios
o kolorze zgodnym z propagandą 
ale to już nie jest to samo 
co śmiech 
i nie ten rytm marsza żałobnego 
 
kiedyś odkopali w innym regionie
okopy sprzed lat .. była amunicja i coś więcej 
jedynie trupów nikt nie znalazł 
są jak zawsze w statystykach


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 2 march 2014

cierpliwość IV

przeminęło zimno
nie, to doczekałem 
kolejnej fazy cierpiętnictwa
teraz powiedzą 
dlaczego nie idziesz 
i nie żyjesz 
byłeś nikim to i umrzesz nikim
tylko tego dotrwać
trzymają się kurczowo mendy 
i głoszą trzeba w życiu wycierpieć
to i cieszy kolejna wiosna 
będzie można spojrzeć
na koniec świata z perspektywy 
odchodzących marzeń  


number of comments: 8 | rating: 8 | detail

Slawrys

Slawrys, 15 february 2014

cierpliwość III

mija kolejny sezon zimna
ale zapowiadają: to nie koniec
wróci jeszcze nie raz! 
co z tego!
nie ma sensu kolejny poranek
minie luty, a ja się nie doczekam
będę myślał: to ostatni sen
 
czasem budzę się w nim
słodko w ustach 
i dziwnie serce kołacze 
jest szans na szczęśliwy 
ostatni poranek 
i wolność!


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 13 january 2014

cierpliwość II

to nie dzień minął
to kolejne noce,
a jeśli to nie styczeń
a tylko początek 
czekania na koniec;
ostatni wieczór 
podobny do reszty 
kiedyś nie przyjdzie świt 
będzie wolność, będzie    


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 6 december 2013

cierpliwość

dzień minął
nawet grudniowy 
liczyłeś ostatnie dni 
a czekasz bez sensu
mija 3 lata i wcześniejsze 3
i całe 40 
a ostatni dzień wciąż oszukuje 
tylko obiecuje 


number of comments: 10 | rating: 8 | detail

Slawrys

Slawrys, 3 november 2013

zaduszki listopadowe

świętować zmarłym 
nie pozwalają 
mają zbyt krótką pamięć
lepiej niech żywi
staną na ich grobach
i wyrzucą z pamięci 
tych 
co dzięki ich
wydatniej pomocy 
szybciej odeszli! 
życie to dar, a śmierć prezentem 


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 24 october 2013

nie jest tak zimno!

zwykłe miejsce 
zaczyna być cudem 
gdy jest zawsze takie samo
jak to uczucie poznane wbrew 
 
nie jest to żal 
ani smutek, nostalgia
to lepszy czas dla tamtych 
dni co czekały spełnienia chwil
 
to wersja nieba
pełnego zimnej bieli
nie mrozi życia i szczęścia
zostawia wolne miejsca na sny
 
taki gest ciepła
pokazać tak nadzieje
by każdy następny dzień 
był wiosennym roztopem myśli  


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Slawrys

Slawrys, 11 october 2013

zgniłe owoce życia wśród nich

z łez i tamtych myśli tak się układają
pięknie chwile miłości niepoznanej
takie są te skutki uboczne bycia 
wśród ich owoców
wśród ich ofiar
 
z sumienia potarganego wiatrem znaczeń
najprościej wyegzekwować piękno śmierci 
 
to nie kolor purpurowy, to żałoba po marzeniach! 
                                               


number of comments: 20 | rating: 9 | detail

Slawrys

Slawrys, 5 october 2013

bagno jesienne

pierwsze przymrozki 
ostatnie sny 
nie zmieniają 
stanu skupienia,
wypełnić pustkę
ich oszustwami
czy swoim 
zapomnieniem i wybaczeniem,
to tylko cena 
za twarde prawa bagna
 


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 11 september 2013

był taki dzień

to nie był zwykły dzień 
wreszcie dostałeś wybór
odejść z tego świata
uśmiech pożegnał wspomnienia
i ręce wyciągnąłeś do marzeń 
 
a jednak to nie był koniec
jak zawsze zabawili się
twoim kosztem  
przez kilka chwil czułeś
wolność! 
stan bliżej nieokreślony
bo obcy dla tych co budują
marzenia bogom tego świata
jedyna pociecha 
uciekniesz im kiedyś
 


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Slawrys

Slawrys, 3 september 2013

jedno cierpienie w te czy we w te!

...zamknąć można wszystko
w czterech ścianach pustki
będzie boleć czasem
tylko ściany nieme!
potrzebny dzień bez miłości...


number of comments: 11 | rating: 12 | detail

Slawrys

Slawrys, 15 august 2013

jutro martwe jak zawsze

bo jutro będzie takie jak zawsze


bez wiary w miłość!
bez miłości do wiary!
bez uczuć do wtedy! 
bez tego co potrzebne! 
za to zawsze będzie cena! 
za jutro jakie będzie, jak zawsze! 
może żywe, a może od dawna martwe


number of comments: 9 | rating: 7 | detail

Slawrys

Slawrys, 24 july 2013

ku wolności! ku śmierci!

zobaczyć wyobraźnią wolność
poczuć radość samotności,
gdy tylko wiatr jest w stanie
zburzyć kierunek myśli,
takie niebo i szczyty
dają szczęście, 
móc być więźniem marzeń
a nie życia ....


number of comments: 24 | rating: 10 | detail

Slawrys

Slawrys, 10 july 2013

rzeź to czy ludowa tradycja

cmentarz sumienia naszkicował czas
bo trzeba walczyć, rywalizować!
niewolnikom można, obiecać wolność
gdy zniewolą innych,
choć ci co zginęli wtedy 
nie maja koszmarów takich 
jak ci co żyją i smutno: 
patrzą na jutro


kto winien, że piękny strumień krwi
wsiąkł spływając z gór zielonych
a przemilczał go las i ludzie 
dopiero rzeka czasu 
udowodniła, że rządź i dziel
sprawdza się gdy trzeba
okraść marzenia 
z ludzkich uczuć


upamiętnić was! tych co nie wiedzieli
dlaczego giną, nie potrafię 
każde miejsce dla mnie obce
jedynie wam śmierci zazdroszczę!
tylko pamieć zostawić chce innym,
życie to dar jaki odbierają żywi ... żywym


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 8 july 2013

być inny - nie da się

tłum zawsze udowodni 
że czarne to odcień bieli
ich pogarda dla życia
w cierpieniu pląsa
będziesz tylko kolejnym
ogniwem
brakującej teorii 
że odpuszczenie to 
kopnięcie stołka 
byś był świadkiem 
własnego wyroku 
wykonanego w ramach
winy bycia człowiekiem 


number of comments: 11 | rating: 8 | detail

Slawrys

Slawrys, 26 june 2013

smak normalności

to nawet nie był smak rozczarowania
zwyczajnie zawaliło się niebo,
zahaczone o pobocze uczucie
nie czekało kolejnych poranków,
Twój oddech został na policzku
nie będzie następnych 
ale pamięć ust i ciepła 
oswoiły mnie z samotnością 


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 22 june 2013

”świeżo opłukane”

opłukać chęci z przekory
pod bieżącą wodą 
tak by dłonie zachowały 
czystość 
wśród gron myśli 
zachowały się uśmiechy 
do wczoraj, 
dziś, 
jutro, 
by trwanie zachowało świeżość
a przeszłość, gdzieś tam!


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Slawrys

Slawrys, 1 june 2013

dzieci z piekła zrobią niebo

można przejeść życie 
nie wiedząc 
co to miłość 
gdy jednak dzieci spotkasz
radosny śmiech
już nigdy nie zapomnisz 
że istnieje szczęście
trwa krótko, ale jest 
namiastką nieba w piekle 
przetrwasz dzięki nim


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 25 april 2013

owocowe realia

 
wyobrazić sobie koniec wiosny
ostatnim kwiatom odechce się być!
taki czas nadejdzie ...
wtedy jednak zaowocuje uczucie
wszystkimi kolorami i smakami
od kwaśnego uśmiechu po słodki
zerwany z drzewa życia 
aż po owoców kres 


number of comments: 15 | rating: 14 | detail

Slawrys

Slawrys, 20 april 2013

kierunek dobry, smak nie ten!

suchy ląd, wyłonił się z resztek marzeń
dzieląc świat na przyziemne niebo i sny,
miał tam jeszcze powstać ogród ciszy
tak, by każde nowe myśli mogły ożyć


jednak te stare znoszone uczucia 
nie chciały tworzyć pomimo wiosny,
zbierały się zawsze gdzieś pośrodku
ciepło wspominając, a nie czując go


z wilgoci potrafią jeszcze wycisnąć 
w ramach skruchy, zabłąkaną łzę
skierować na właściwe tory szczęścia
by nawilżyła, te miejsca co nadają się


na chwilowy przystanek dla słów 
co określi krainie cierpienia mur 
za którym z serca tylko spijać będą
ci co potrzebują okruchów miłości


number of comments: 6 | rating: 8 | detail

Slawrys

Slawrys, 7 april 2013

uczucia podano!

jest takie danie główne
co wydaje się życiem
konsumuje każdy dzień
wylewając resztki

na potem

aż obrzydną 


zabierze wszystkie myśli

w jeden wielki zaułek

nie zostawia nic prócz

smaku wspomnień

co będą

aż obrzydną


number of comments: 6 | rating: 7 | detail

Slawrys

Slawrys, 27 march 2013

spokoju im nie dali

zamknęli drzwi do serc
zapomnieli że uczucia
wyrzucają z życia
niepotrzebne nikomu 

pokój był z nimi
dopóki się nie dowiedzieli
inni


number of comments: 2 | rating: 7 | detail

Slawrys

Slawrys, 7 march 2013

nieumiarkowane myśli

nie mam umiarkowania gdy każdej zimy
zaczynam rozliczać wiosnę z nadziei
co życiu wcisnęła marzenie o cieple
czerpanym pełnymi dłońmi z nieba
 
tak! pamiętam każdy sen gdy jestem
ostatnim przymrozkiem co skuwa zieleń
odpuszczam wtedy wszystkiemu co żywe
niech śmiechem radości budzi świat
 
patrze tęsknie na wszystko co będzie
kwiatem szczęścia skąpanym w kolorach
gdy wszystkie zapachy przypomną o lecie
co poprzedzi nowy szelest jesieni
 
i tak powstanie klimat umiarkowanego
szaleństwa co zmrozi i tak puste serce
a otworzy każde marzenie na uczucia
ukryte w wiosennych roztopach myśli


number of comments: 11 | rating: 7 | detail

Slawrys

Slawrys, 26 february 2013

biały bukiet

to był poranek dnia dziwnego
czas zatrzymał się na dłużej
bez celu siadając przy stole
nie podałem mu nic 
prócz marzenia! 
on uśmiechnął się 
spojrzał na wyplatany kosz
pełen ziemi 
a może pełen życia!
sam już teraz nie wiem 
bo on zakwitł pięknem!
biały kobierzec obsypał myśli
obudził  szczęście i uśmiech
pobiegnę do nieba 
podzielę się z wszystkimi 
nowym uczuciem co zatrzymało czas
na ciut dłużej jak łzy radości 


number of comments: 19 | rating: 11 | detail

Slawrys

Slawrys, 7 february 2013

ostatni oddech

urodzić się to nie tylko pech
to smak piekła, ale i piękna
marzeń co istnieją do ostatka
 
do ostatniego dnia wierzę i marzę
więc warto spróbować umrzeć
wbrew złodziejom uczuć
 
na trzeźwo, bez alkoholu 
bez narkotyków, ale z słowami 
”będziemy prześladować cię, aż
dojdzie do tragedii”
 
to nie tragedia odkręcić gaz
umrzeć z waszych rąk 
stężenie dopuszczalne przekroczę
 
ale to wy zabijacie za życia 
a ja odnajdę mój dom i miłość!


number of comments: 21 | rating: 15 | detail

Slawrys

Slawrys, 25 january 2013

niewolnicy nienawiści!

całe życie potrafisz budzić się
opowiadać o wolności 
co jest ukryta w zniewoleniu
bo z nędzy się nie ucieka
 
to my rozdajemy uczucia
ty możesz tylko smakować
nałóg co pożre twoje marzenia
a nadziei zamknie oczy
 
co z tego że ty tylko lubisz
tonąć w zapachach lawendy
potrafisz w bzach zobaczyć cud
co jest jaśminowym zawrotem głowy
 
to my cywilizacja i przeznaczenie
dajemy takie szanse żywym
na jakie tylko trupy po nich
potrafią cieszyć się że odeszły!


number of comments: 16 | rating: 15 | detail

Slawrys

Slawrys, 25 october 2012

marsz na fujarkę i lutnie w tłum

w równoległych światach już 
nic nie jest doskonałe
odkąd pojęcie samo siebie przeszło
malujemy jeszcze poranki 
w kolorach zieleni
tylko ktoś rosę zsyła
... dlaczego czarną?
wszystko dzięki temu
podobno jest tradycyjne
jeszcze zapomnę zamknąć
okna przed sumieniem
tych sprawiedliwych prawych
tfu tych cudownie zgodnych z prawem
co mają wyznaczony kurs 
z tego do tamtego świata
powrotnych biletów już nie ma
sponsor rozdał nie swoim klakierom
więc zostanę pomiędzy 
targany za wszystko co nie nasze
na koniec tylko narysuje fujarkę
co zagra wam pożegnalnego marsza


number of comments: 19 | rating: 19 | detail

Slawrys

Slawrys, 23 october 2012

niebo w zasięgu wzroku

usiąść na skraju człowieczeństwa
nie raniąc zwierzęcych marzeń
wydaje się tak proste 
 
wytyczyć w wyobraźni  granicę
gdzie widok nieziemski
na wszystkie uczucia
 
umieścić parę gwiazd w symbole 
wmawiając sobie i wszem 
to zaszczyt wśród nich
 
odrobinę szczęścia jednak ukryje
w odległych galaktykach 
będą warte odkrycia 


number of comments: 21 | rating: 22 | detail

Slawrys

Slawrys, 12 october 2012

toast jakich wiele

próbujesz nadziejo mamić marzeniami
patrz tu są chwile
tam zapomnienie
tu trochę wspomnień 
i słowa o nas
 
wypowiedziane jak toast myślących 
inaczej od ogółu 
gdy kielich był pełen
a pustkę dopiero
zaczęliśmy  tworzyć
 
dziś rozlewa się wszędzie lepki trunek
co miał być esencją
zakamarków życia
a wypełnił duszę
martwym gestem 
 
jedynie kalectwo ma swoje pięć minut
czeka spełnienia
w czymś lepszym
jak uczucia sprzedane
na wolnym rynku bez ceny


number of comments: 18 | rating: 18 | detail

Slawrys

Slawrys, 4 october 2012

"o jedną myśl za dużo"

znaleźć świątynie poświęconą
wszystkim uczuciom porwanym
nie jest zbytnim wysiłkiem
 
jednak z rozdartego na czworo
upleść warkocz trwalszy od cierni
już będzie wartością i sztuką
 
jedynie serce jak zawsze smętne
patrzy na pułapkę myśląc o czasie
podarowanym ku wspominaniu
 
czy warte te tysiące słów miłości
skoro jeden ból tworzy wir cierpienia
za cenę ostatniej myśli: kocham


number of comments: 20 | rating: 18 | detail

Slawrys

Slawrys, 30 september 2012

pułapka

cierpliwie wędruje 
po wszystkich nitkach
co oplotły wspomnienia
ukryte gdzieś w tamtym śnie
 
tworzę krople rosy
jako pamiątkę po łzach
tak by jesienna mgła była
nadzieją że jest jakieś życie 
 
w pułapce marzeń
odgrodzonej wyborem 
tego co dobre dla ciebie
a co dla mnie tylko trwaniem 
 


number of comments: 9 | rating: 13 | detail

Slawrys

Slawrys, 24 august 2012

"spacer jakich wiele, tęsknota niejedna"

zostały gdzieś w pamięci ślady
jak lampy zapalone wieczorem
by półmrok tęsknoty rozświetlić 

wydarzeniom nadać radość tego
co połączyło tamte brzegi wtedy
gdy mostem szły w świat serca

to miał być taki spacer jak inne
jego czas miał ograniczyć świt
i wołanie o rozsądek w uczuciu

jednak życie pobiegło inną drogą
pozostał tylko co wieczór ten sam
kierunek powrotu do wspomnień


number of comments: 15 | rating: 13 | detail

Slawrys

Slawrys, 19 august 2012

malowanie w myślach

zabierają się myśli za malowanie
tworzą marzenia o miłości
wy znów wolicie w przemijaniu
usadowić zwiędły fragment
jako sens cierpienia wśród was

więc jakie piękno stworzyć mają
ci co chcą tylko życie polubić!


number of comments: 20 | rating: 16 | detail

Slawrys

Slawrys, 15 august 2012

"odnajdę kiedyś te marzenia"

jest tyle wspomnień co chcą się zatrzymać
w tamtych czasach gdy zasłuchany
 biegłem pośród marzeń 

świat chciał walczyć o każdy kawałek ziemi
co pod stopami uginał się mymi 
by nowe jutro wskrzesić

dziś spoglądam w inne niebo pośród myśli
nie żebrzę o łaskę kłamliwych ust
prawdą jest tylko dziś

móc zerwać się do lotu ponad codzienność
pożegnać te nienawiści świątynie 
podążyć za miłością 

odnaleźć sens szczęścia przy Tobie


number of comments: 16 | rating: 16 | detail

Slawrys

Slawrys, 4 august 2012

ludzie potrafią

ludzie potrafią tworzyć cuda 
wiadomo nie każdy dostąpi zaszczytu
ujrzeć i odczuć co to znaczy system
 
uwierz że to zaszczyt zostać
częścią ich genialnych obyczajów
przecież mendy potrzebują krwi
 
zgadzam się z tobą: paranoja
nazywać obyczajami vel tradycją
pedofilskie praktyki i dręczenie
 
jednak w każdym szaleństwie
jest trochę racji i szczypta smaku
no ale głupota jest ponadczasowa
 
więc nie rozpaczam nigdy gdy czuje
że jest szansa na szczęśliwy finał
przecież to tylko wolność od nich 


number of comments: 4 | rating: 10 | detail

Slawrys

Slawrys, 4 august 2012

nie ma się co przejmować

czy warto pisać ostatni wiersz?
taki byście ucieszyli się
że go czytacie nie znając ceny!
 
dla mnie ma większą wartość
zasypiając wymarzę sobie
że go czytacie uśmiechając się
 
wzruszeni pomyślicie że kochał
ale zasłużył na samotność
nie potrafił się przeciwstawić stadu
 
tak już jest w naturalnej eliminacji
jako ofiara mam pewny
bilet w jedną stronę w inny świat
 
nawet się cieszę i zaszczyt to nie lada
nie być zaliczanym do Was
podążyć wreszcie za marzeniami 
 
tam już nic nie odbierzecie 


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

Slawrys

Slawrys, 2 august 2012

może niedługo koniec

zobaczyłem kiedyś takie piękno
niezbyt może towarzyskie
ale lubiące podać dłoń samotnym
 
czasem myślę o nim jak o druhu
co szedł przez życie kulawe
a nie podłożył nogi jak człowiek
 
czuje że ostatnie dni i trzeba odejść
zostawić za sobą smak uczuć
i tamte marzenia co kiedyś były mną
 
choćby i po tamtej stronie odebrali 
reszcie nieba sens istnienia
warto będzie umrzeć i zapomnieć
 
zostawię jeszcze na drogę myśli
o takich wszystkich cudach
co się zdarzają od czasu do czasu


number of comments: 6 | rating: 13 | detail

Slawrys

Slawrys, 28 july 2012

”można nie cierpieć! pamiętam!”

są takie miejsca gdzie poranek
wita zapachem ciepłego chleba
schowa smutek nocy pod stół
nakryty codzienną radością

jak zawsze są i świeże kwiaty 
znajdą swe miejsce szczęśliwe
choć jutro wróży im uschnięcie
widzą piękno tej chwili co jest

co z tego że kiedyś siądziemy 
pojedynczo do wspomnień
przy tamtym stole zdarzało się
czasem tyle cudów i uczuć 

pozostaną na zawsze im wbrew


number of comments: 4 | rating: 15 | detail

Slawrys

Slawrys, 19 july 2012

"potok jakich wiele - kamień kamieniowi nie równy"

w tym świecie liczy się każdy kamień
można go użyć w ramach miłosierdzia
by zadać cierpienie bo potem niebo

ale czasem znajdą one na tyle wody
by dno strumienia wyłożyć dla wygody
co by w bagnie nie grzęźli przechodnie

choć mostu nie budują to jednak kuszą
by stopami przejść po ich chłodzie
nie kalecząc skóry tam nie ma kantów

wszystko wygładzone z uczuciem 
tak by żadna myśl nie bolała tych
co patrząc w toń zobaczą marzenia

ukryte w słońcu i tamtym niebie są
choć może odpłynęły nie czekając
i tak będą w tym sercu co zawsze


number of comments: 10 | rating: 8 | detail

Slawrys

Slawrys, 15 july 2012

"to nie samotność, czekam na śmierć

tyle opowiadałaś o wschodzie słońca
co zza tamtych wspomnień szarych
miały zmienić chłód myśli w radość

teraz nie wiem czy to z rosy powstało
tyle wody co sprawia że życia sens
ukrył się w tym samotnym uczuciu

pewnie potoki słów co spijałem z ust
co kiedyś tak płynęły cudną melodią
zmieniły się w prawdę o miłości

to miał być zachód słońca co opowie
o ostatnim pocałunku ukrytym na dnie
tam schowany przetrwa ciszę i śmierć


number of comments: 32 | rating: 13 | detail

Slawrys

Slawrys, 2 july 2012

i tak wasza nienawiść nie zabije

zastanawia mnie sens wyrzucenia 
wszystkich kwiatów z ogrodów 
czy to tylko po to by odebrać ostatnie
wolne marzenie co łączy ziemię i niebo!
 
a gdy zabijecie ostatnie marzenie
czy świat ustroicie resztkami sumienia!
pomalujecie słońce w barwy kłamstwa
co na wietrze nie zaśpiewa treli ptasich!
 
i tak znajdą się ludzie co wam uciekną
będą wolni z wiatrem okrążać ziemię 
z rosą o poranku złapią uczucia radosne
pomalują miłości rumieńce na policzkach
 
nie będą dla was cierpieć a tylko kochać


number of comments: 12 | rating: 9 | detail

Slawrys

Slawrys, 30 june 2012

wspomnienia czy marzenia?

jak zawsze znajduję chwilę
 taką beztroską 
ukrywam w niej tamten świat
pełen radości
nie wiem czy był on wart
moich marzeń
ale zostawił wspomnienia
innego życia
stworzonego na obraz ten
i na podobieństwo
a że już myśli nie błądzą 
wśród tych barw
odejdę kiedyś szczęśliwy
choć za cenę
marzenia a nie przeżycia


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 28 june 2012

czasem coś uschnie

i co z tego 
że ten świat odchodzi
kwiatom uschnąć
każecie z braku wody
 
tak szczerze 
to nie ma komu podlać
dodać trochę
w ramach odruchu serca
 
nie aż tak
dbać pielęgnować chuchać
zwyczajnie 
pozwolić żyć i umrzeć 
 
z szczęściem w marzeniach
z uśmiechem na sercu
z smakiem roześmianych ust 
z tamtym wczoraj się rozstać
 
pozwolić żyć i umrzeć 


number of comments: 7 | rating: 6 | detail

Slawrys

Slawrys, 25 june 2012

złodzieje życia

są takie rzeki co schodząc nad brzeg
nie spotkasz tego samego wspomnienia
ale czy to znaczy że krew tędy nie płynęła 
 
w krainie morderców i złodziei marzeń
można w procesji pedofili gloryfikować 
cieszyć się krzywdą i zniszczonym życiem
 
kłamczuchy dadzą jak zawsze świadectwo
i odpłyną marzenia w świat nieznany
gdzie miłość spotykasz wśród codzienności
 
w innej chwili co jest czystą wodą życia
i co z tego.....  i co z tego że po śmierci 


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 20 june 2012

"jak to nie zazdrość to co?"

nie wiem czy to jest zazdrość
ale jesteś częścią piękna 
gdy kolorową łąką myśli i snów
wędrujesz tam wśród kwiatów

może taka jest właśnie zazdrość
gdy możesz każdego wieczoru
otulić sny płatkami rumianków
nie sięgając nieba tworzyć obłoki

dlatego pewnie tak zazdroszczę
że z rosą o poranku witasz dzień
możesz lecieć do słońca świtem
dając uśmiech i trochę szczęścia


number of comments: 5 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 10 june 2012

w tamtym ogrodzie

po zielonym już nie spaceruje
żadna myśl poplątana metaforą
poszła wzdłuż wody nurtu
ale nie topić smutek 
odnaleźć most 
przesada!
mostek?
 
usiadła na brzegu myśląc o tym
że w tym ogrodzie słów nie płyną
żadne obietnice o czekaniu
na to co będzie zrywem
wielkim uczuciem
przesada!
uczuć?
 
bez odpowiedzi możemy kochać życie!


number of comments: 15 | rating: 11 | detail

Slawrys

Slawrys, 9 june 2012

taka iskierka

tlą się takie chwile w życiu
beztroskim wspomnieniem 
podobnym do blasku światła
 
nie są niczym szczególnym
nawet do marzeń nie sięgają
stoją cicho czekając aż zgasną
 
wypalone myślami tęsknymi
dają wspomnieniom nadzieję
że tu i teraz też kiedyś istniało


number of comments: 12 | rating: 7 | detail

Slawrys

Slawrys, 8 june 2012

profil zapomnienia

portret codzienności 
choć szary wyrywa go blask
tak
taki ognik co aż tak nie parzy
co nadaje uśmiechowi kolory
nie
niewyraźny profil tego co można
szkicować o uczuciach starych
może 
możemy zerwać kraty myśli 
wyrwać wypalony knot kopcący
jednak
a jednak sączy się z ścian 
jad tłumu co woli cierpienie
proszę
więc proszę bardzo nie ma łez
nie ma bólu bo to tylko zapomnienie
bo było życie


number of comments: 8 | rating: 7 | detail

Slawrys

Slawrys, 3 june 2012

”jeszcze mają siłę trwać”

zatrzymane chwile piękna
znów nie oszczędził czas
choć podarował uśmiech
gdy rosą podlewane kwitły  

teraz czeka na rozstanie
świeżość myśli targając
kolory chce w mgle topić
co w tle przeszłość zatarły

 zostawia tylko uchylone
marzenia o przyszłości 
choć kruche były nadzieją
odnajdą się co wiosnę


number of comments: 13 | rating: 12 | detail

Slawrys

Slawrys, 2 june 2012

w ogrodzie piwoni

chcąc zapomnieć o kolorach
zaszyłem się w gęstwinie 
co tylko ciepło słońca znało
 
z czasem promienie kłuć chcąc
zaczęły rozgarniać liści zieleń
pąki wysypując na widok wszem
 
tak zamiast ciszy i mroku patrz
rozkwitło znów tysiącem płatków
życie barwne co marzenia budzi
 
oddycha znów  nim przekwitnie
zatrzyma się chwilę w pamięci 
przetrwa wśród wspomnień


number of comments: 8 | rating: 9 | detail

Slawrys

Slawrys, 13 may 2012

bez ogródek powiem

gdy zamieszasz zielenią 
wśród odcieni błękitu 
nie odbieraj kwiatom bieli
 
zakołyszą brązem łodyg
zaśpiewają nutą barwną
wyrwą każdy kolor tęczy
 
będą cieszyć zawsze


number of comments: 4 | rating: 11 | detail

Slawrys

Slawrys, 11 may 2012

kolory i zapachy

zapach ciepła rozlewasz
topiąc myśli w kolorach
 
nie karzesz łzami oczy
wiatrem nie osuszasz ich
 
pozwalasz tylko szeptem 
nucić o tęsknocie marzeń
 
zabierasz każdą chwilę
kiedyś wszystko oddasz 
w wspomnieniach

 


number of comments: 8 | rating: 4 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: podarunek od losu, ile wystarczy, zmysły, mgła w nowy dzień!, pułapka uczuć!, wczorajsze światło!, jesienny księżyc, zaułek ciszy!, na jawie i we śnie!, szczery czas, leśne jezioro, związek słów i życia, na syna grobie, po śmierci, gest losu, benefis, Pryma-Aprilis a życie!, między rzezią a sumieniem, grozili, prawie oda do hierarchy!, gdy przestajesz czuć!, po staremu!, to nie-miłosierdzia czas!, klatka; wersja: niebo!, Nie z łez, a z faktycznych mitów!, tyle milczenia ile odebrano słów!, listopadowe kamienie, zadyszka listopadowa, rocznica bycia sierotą, efekt dobra i zła, cierpliwość XVII, cierpliwość XVI, kolory nawet trzy, cierpliwość XV, cierpliwość XIV, cierpliwość XIII, 29 lipca 2011 - rocznica operacji a nawet zabiegu, prawda ich zabolała, cierpliwość XII, cierpliwość XI, cierpliwość X, cierpliwość IX, cierpliwość VIII, cierpliwość VII, czas cierpienia! czas świadectwa!, "wybór mniejszego dobra", cierpliwość VI, cierpliwość V, typ wojenny!, cierpliwość IV, cierpliwość III, cierpliwość II, cierpliwość, zaduszki listopadowe, nie jest tak zimno!, zgniłe owoce życia wśród nich, bagno jesienne, był taki dzień, jedno cierpienie w te czy we w te!, jutro martwe jak zawsze, ku wolności! ku śmierci!, rzeź to czy ludowa tradycja, być inny - nie da się, smak normalności, ”świeżo opłukane”, dzieci z piekła zrobią niebo, owocowe realia, kierunek dobry, smak nie ten!, uczucia podano!, spokoju im nie dali, nieumiarkowane myśli, biały bukiet, ostatni oddech, niewolnicy nienawiści!, marsz na fujarkę i lutnie w tłum, niebo w zasięgu wzroku, toast jakich wiele, "o jedną myśl za dużo", pułapka, "spacer jakich wiele, tęsknota niejedna", malowanie w myślach, "odnajdę kiedyś te marzenia", ludzie potrafią, nie ma się co przejmować, może niedługo koniec, ”można nie cierpieć! pamiętam!”, "potok jakich wiele - kamień kamieniowi nie równy", "to nie samotność, czekam na śmierć, i tak wasza nienawiść nie zabije, wspomnienia czy marzenia?, czasem coś uschnie, złodzieje życia, "jak to nie zazdrość to co?", w tamtym ogrodzie, taka iskierka, profil zapomnienia, ”jeszcze mają siłę trwać”, w ogrodzie piwoni, bez ogródek powiem, kolory i zapachy, znam ten zapach, "brzeg uczucia co czeka światła", "niezatapialna pamięć o Titanicu", 10 kwietnia, Grób Pański, tamten blask, przystanek do zapomnienia, pomilczymy?'**, przywitaj czasem dni niechciane, posolony pociąg do życia, kolor istnienia, zostaje coś na zawsze, kogucik zawstydzony bez łepka, smutne dziecko smutne życie ale szczęśliwa śmierć, kogoś muszą zaszczuć, za oknem nie ma uśmiechu, czas krwi i kłamców, Taki Fortel, potrawa słona o słodkim odcieniu, spokoju im nie dali, zima też piękna, sens szczęścia, smutno o radosnych chwilach, kierunek, sprzedaje za free, z serca do myśli, emigracyjna tragedia na Y., cud wojny, ku chwale skalpela, moja, ale w niej obcy, wybory bez wyboru, letnie deszcze, i tak pozostaniesz w sercu, na zgliszczach, ulotnie po kres, to tylko krew, bez nieba, odrobiny zielonych, darowane, gnijącej truskawce, rozkaz, pojękiwanie prawie rozkoszne, jęczenie radosne, sen o marzeniach, bez ciebie, koniec majowych dni, operacja, mur, umieranie powolne, biel i czarne,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1