15 june 2017
nierealnie
w oku świat podły
nierealny obraz dni
człowiek błądzi i dobrze mu tak
zgadza się na wszystko co niesie nieprawdę
sprzedany za parę groszy
brnie w otchłań nad przepaści gardłem
dźwiga jarzmo jakby ostatnim na ziemi był i więcej nikt
oszukani w amoku lat i pędzących maszyn fabryk
zamknięci w kawiarniach śnią nierealny sen marzeń
pragnieniem mieć i więcej mieć
otuleni nieprawdziwym szaleństwem sięgną dna
życie kryje kilka prawd
nie potrzeba nam nic prócz chwil spędzonych razem
w objęciach serdecznych słów
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma