Slawrys, 18 czerwca 2016
część trzecia
By zrozumieć sektę i ich potrzebę misji religijnych trzeba zrozumieć ich
mentalność i "moc religijną". Nie trzeba zbyt dużej inteligencji by zrozumieć że
to dobrze zorganizowany dom publiczny oferujący każdą seksualną ofertę.
(... więcej)
Slawrys, 18 czerwca 2016
słowo wstępne:
To opowiadanie będzie, opisem kilku krótkich moich "zderzeń" z "głosem boga".
Sekty i zorganizowane grupy przestępcze wykorzystując rozwój technologii czasem
robią dość przykre przekręty ludziom funkcjonującym w ich stadzie.
(... więcej)
sam53, 17 czerwca 2016
Próbowałem napatrzeć się na nią na dziś i na jutro
tak jakby najeść się też można było na całe życie
chciałem pochłonąć choć cząstkę tej chodzącej piękności
bez zastanawiania się nad indywidualnością spojrzenia
lub wchodzenia w tkwiący gdzieś głęboko subiektywizm
(... więcej)
Slawrys, 16 czerwca 2016
część druga
Samo wymyślenie przekrętu to jeden sukces szarych komórek,
ale zaplanowanie jego kontynuacji i przewidzenie tego co nawet po 50 latach
się stanie to całkiem inna para kaloszy.
Tu sam doceniam sprawność nie tylko genów organizatorów, (... więcej)
Slawrys, 15 czerwca 2016
słowo wstępne:
Możliwości społeczeństw jako inteligentnych grup najlepiej oceniać
po przekrętach jakie organizuje. To opowiadanie nietypowe, to opis przekrętu.
Nazwałbym go "przekręt na Downa".
Na ile organizatorzy okazali się inteligentni i (... więcej)
eyesOFsoul, 27 maja 2016
Faceci wcale nie potrzebują ocalenia. To tylko my, durne baby, chcemy ich uratować. Tylko przed kim? Lub przed czym? Jak oni sami potrafią dać sobie radę.
~ K.
- Ze mną nie miałabyś żadnej przyszłości... ŻADNEJ...
Nie uwierzyłam mu. Patrzyłam w jego niebieskie oczy i nie wierzyłam (... więcej)
eyesOFsoul, 27 maja 2016
fragment czegoś bez końca
Myślę, że ona właśnie taka była. Mogła spakować się w godzinę i wyjechać. Rzucić wszystko. Nie myśleć, że ktoś może za nią zatęsknić. Paliła mosty - doszczętnie. Nawet nie patrzyła za siebie. "Przeszłość? Jaka przeszłość" - myślała, (... więcej)
Prezes, 20 maja 2016
Fragmenty powieści
Był w tunelu wznoszącym się łagodnie. Płynął, a właściwie unosił się w tej przestrzeni i przesuwał. Nic nie ważył, nie było go, nie istniał, tylko widział. A na końcu było światło. Nic, jasność jak w kinie, gdy zerwie się taśma. Nie światło oślepiające, (... więcej)
Prezes, 19 maja 2016
Opowiadanie
Dyplom studiów miałem już prawie w kieszeni. Pozostało jeszcze doszlifowanie pracy magisterskiej i egzamin końcowy, który bywał już tylko formalnością. Od kilku miesięcy zastanawiałem się, co dalej... Nie uśmiechał mi się zbytnio wyjazd z nakazem pracy, (... więcej)
Prezes, 19 maja 2016
Proszę się nie dziwić, jeśli tytuł tego artykułu brzmi obco. Nie ma jeszcze tego słowa w Wielkim Słowniku Języka Polskiego PWN z 2006 roku. Nie ma nawet w internetowej encyklopedii Wikipedii. Spróbuję więc opisać znaczenie tego wyrazu.
Słowo TABLOID jest zapewne Państwu znane. Chodzi (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
13 października 2024
październikowa miłośćsam53
12 października 2024
Bytowania (dżonsonek)Belamonte/Senograsta
12 października 2024
1110wiesiek
12 października 2024
Lisy wojnyMarek Gajowniczek
12 października 2024
sobotajeśli tylko
12 października 2024
Krzew płonący ogniemdobrosław77
12 października 2024
Nadziewanavioletta
11 października 2024
NieuchwytneArsis
11 października 2024
zwyczajny dzień - a mniesam53
11 października 2024
1110wiesiek