Adam Pietras (Barry Kant), 28 marca 2024
Odkryłem, po co się myśli - żeby mieć refleksyjny wyraz twarzy. Młode laski na to lecą. W tym wymiarze jakaś doza nihilizmu jest o tyle korzystna, o ile pozwala na sporą dowolność w dziedzinie żonglerki pojęciami, co samo w sobie stanowi istotę humoru. (Prócz tego warto czasami wtrącić (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 27 marca 2024
W sumie technika - dopóki nie weszła to wszystko się świętowało. To co się swojego czasu świętowało teraz jest po prostu upierdliwe. Np. cała cywilizacja polega w sumie na utrzymywaniu przy życiu ciała - akwedukty, ubojnie, spichlerze, transport, surowce itd. Gdyby człowiek zamienił się (... więcej)
Yaro, 19 marca 2024
dzisiaj nie słychać o pokoju
żyjesz w strachu pełen obaw
zbroją się na wielką bitwę
kłamią twierdząc, że
ziemia potrzebuje krwi
ziemia jest matką
karmi dzieci nie zabija
przytula do swej piersi
ludzie niemyśląc z chciwości
z narzeczoną nienawiścią
podstępem (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 12 marca 2024
Refleksja aksjologiczna
Teoretycznie mamy filozofów pesymizmu - Schopenhauer jednak kochał muzykę, i o ile świat skazywał na potępienie, wierzył w jakąś formę zbawienia. Niektóre formy egzystencjalizmu - dowartościowują ludzką godność, kiedy człowiek zmaga się z absurdem - mniejsza (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 12 marca 2024
Zawsze upatrywałem sensu, również zasadą wynajdywania powiązań tam, gdzie ich nie ma. Była to jedna z metod hermeneutycznych. Zakładając więc, że istnieje jakiś większy sens, niż ta nieco sentymentalna odezwa co po niektórych - że Świat został stworzony po to, by powstała w nim dobra (... więcej)
sam53, 10 marca 2024
jeszcze wczoraj nie przyszłoby mi coś takiego do głowy
dziś każde pytanie wydaje się nie na miejscu
jeśli posadziłeś jabłoń krzak róży czy cebulkę tulipana
to jesteś za nie odpowiedzialny
o każdej porze roku
i w suszę i podczas deszczu
i dziś i jutro i za rok
bo ta jabłoń (... więcej)
Arsis, 10 marca 2024
Byłem wtedy w pokoju o zachodzie słońca. W przedpokoju. W pomarańczowej poświacie wirowały pyłki, cząsteczki kurzu mżące i lekkie. Szumiąca cisza rozchodziła się jak teraz o północy.
Na schodowej klatce niczyje kroki. Lśniąca w słońcu drewniana poręcz wytarta, wypolerowana przez (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 9 marca 2024
Piękno niepotrzebne - słowa jakże zgrzebne... Cosmic joke per se! Przyuczałem się do fachu artysty, zęby czyściłem u dentysty, mało białego cukru. Dziś praktykuję zen bez zen, choć zdaje się, że zaczynając - chciałem pisać tren.
Arsis, 4 marca 2024
Idę. Przemieszczam się. Płynę w jakiejś dziwnej substancji czasu. Przepływam przez niekończącą się amfiladę pokoi. Stąd do tamtąd — przestrzeń wszechświata. Wchodzenie w mrok — wychodzenie po miliardzie lat w zupełnej odmienności, w ślepocie barw, w szarości świtu.
Kto tam (... więcej)
Arsis, 20 lutego 2024
Błyski flesza. Atak stroboskopowej maligny. W pulsującej nerwowo czerwieni czyjeś twarze. Częściowo zatarte. Nieostre. O nieustalonych rysach. Twarze zapomnianych. Twarze tak jakby o popękanej, pożółkłej emulsji. Ktoś, gdzieś tutaj coś. Nie wiadomo, co. Milczące szepty. Niejasne gesty dawno (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga